jedyne za co szanuje ta muzyke to prezycja grania na instrumentach i szybkosc, lecz zadnej wartosciu muzycznej z tego nie wyciagam. budowanie napiecia mi sie w ogole nie podoba, zero buildupu zero bridga, mi nie lezy
"Beka z metaluchów" właśnie takie zadanie ma ten teledysk, wyśmiać tych wszystkich groźnych smutasów i tych którzy malują swoje mordy jak pandy i biegają z pochodniami po lasach. Kawałek zajebiście mocny aż łamie żebra, typy mają solidną bekę w tym teledysku, dodam też że cały kawałek jak i cały ten ich projekt ogarniają tylko we dwóch, ja nie potrąfie zagrać prostej melodii na gitarze a oni grają na tych instrumentach jak maszyny dzieląc się obowiązkami. Szacun dla nich bo ładnie mają natyrane w tych głowach, gdyby znali nasz język to myślę że byliby uzależnieni od sadola
do ch*ja ciezkiego nie obrazac mi tu metali ! sam nim kiedys bylem a to co tu na tym pierwszy filmiku pokazujecie to jakies kurestwo z rocznika powyzej 2000 :/
Właśnie dlatego przestałem interesować się metalem. Oczywiście nadal słucham moich ulubionych kapel ale w dupie mam co dzieje się na tzw. scenie metalowej. Muza z tego klipu przedstawia to co dla mnie sp***oliło się w metalu. Jest głośno, są przestery, jest growl ale co k***a z tego - jeśli chodzi o wypie**ol, jakiegoś ducha, pasję, to coś najbardziej ulotnego, co było (dla mnie) najważniejsze ta muza jest pusta jak bęben. Szczerze mówiąc wolę sobie puścić "Kill'em All" i od razu czuję że krew krąży mi w żyłach. A ten filmik? Jakichś trzech cwe*i z problemami hormonalnymi (co zbliżenie na mordę to nie wiadomo co to za płeć...) próbuje szydzić z black metalowców. Spoko, też mam polewkę z tego ale humorem na poziomie "chcemy kogoś ośmieszyć to będziemy udawać że oni r*chają się w dupę" sam dysponuję, nie muszę go dodatkowo oglądać w internecie. Poza tym polewka polewką ale wiele moich ulubionych kapel to właśnie skandynawski black metal z wczesnych lat 90-tych, zanim wszystko się sp***oliło i zaczęli puszczać to na MTV (dla gimbazy - to był jeden etap przed tym jak na MTV zaczęły lecieć tylko chaty bogatych murzynów). Jacy ci goście byli, tacy byli, ale do ich muzyki wracam z przyjemnością. Jeśli chodzi o tą muzę z klipu to równie dobrze mógłbym posłuchać szlifierki kątowej a potem iść się zbrandzlować "jaki to ja k***a jestem ekstremalny". A potem dwóch dresów zaczepia wieczorem na parafii i trzeba lecieć zmieniać majtki do domu. Taka sytuacja...
@ SiewcaWiatru no ale choćbyś się zesrał to i tak nic z tym nie zrobisz. Ksywa SiewcaWiatru i każdy wie o co chodzi...
@up
Sam growl jest ch*jowy, trzeba najpierw mieć jakieś zdolności wokalne, jak np. Phill Anselmo z Pantery (teraz DOWN). Faktycznie jedyną rzeczą której mogę zazdrościć innemu mężczyźnie jest tylko głos.
Ja nie zazdroszcze tylko stwierdzam fakt
Juz 4 lata treningu mam za sobą i nie widze problemu z robieniem takich wokali
Luknij sobie na kolesia Phil Bozeman <-- ten to ma wokal