Generalnie moim zdaniem kierowca miał racje. Pedał rowerowy nie płaci ubezpieczenia i nie płaci podatku w paliwie więc niepowinien mieć takiego samego przywileju korzystania z publicznych dróg co samochody.
Ale mina znokautowanego kierowcy bezcenna
Piwko!
Generalnie moim zdaniem kierowca miał racje. Pedał rowerowy nie płaci ubezpieczenia i nie płaci podatku w paliwie więc niepowinien mieć takiego samego przywileju korzystania z publicznych dróg co samochody.
Ale mina znokautowanego kierowcy bezcenna
Piwko!
Generalnie moim zdaniem kierowca miał racje. Pedał rowerowy nie płaci ubezpieczenia i nie płaci podatku w paliwie więc niepowinien mieć takiego samego przywileju korzystania z publicznych dróg co samochody.
Ale mina znokautowanego kierowcy bezcenna
Piwko!
Generalnie moim zdaniem kierowca miał racje. Pedał rowerowy nie płaci ubezpieczenia i nie płaci podatku w paliwie więc niepowinien mieć takiego samego przywileju korzystania z publicznych dróg co samochody.
Ale mina znokautowanego kierowcy bezcenna
Piwko!
Jestem jak najbardziej za tym żeby ludzie się przesiadali na rowery, ba, sam jeżdże na rowerze (głównie w lesie). I jestem jak najbardziej za tym żeby powstała infrastuktura dróg rowerowych z prawdziwego zdarzenia. Ale jestem przeciwny temy by najsłabsza grupa była nagradzana kosztem kierowców którzy są dymani.