18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

RexDex

2013-11-09, 17:15
Mnie zawsze bawi to, jak gawiedź się nakręca takimi filmami. Tymczasem ludzie, którzy do czegoś dochodzą robią to bez takich filmów bo ich motywacja jest wewnętrzna i najczęściej wrodzona. Tak więc jeżeli musisz oglądać taki filmik, żeby ruszyć dupę to znaczy że tak naprawdę w ogóle nie wiesz czego chcesz i przez to do niczego nie dojdziesz bo rozproszy cię byłe głupota na twojej drodze.

Druga sprawa - obszar ludzkiej działalności jaki jest przedstawiany w tych filmach jako wymagający "żelaznej woli" i "poświecenia" - siłka, sztuki walki czyli sport w ogólności to też typowa "karma" dla gawiedzi. Weźmy takie machanie żelastwem - jest to obszar działalności gdzie stosunkowo szybko można osiągnąć widoczne rezultaty i poprawić sobie samoocenę. Często jest to też jedyne osiągnięcie takiej osoby w całym jej życiu. Stąd też tak duże przywiązywanie wagi do niego i robienie z tego filozofii.

Tymczasem sport w ogólności to jeden z najmniej przydatnych społecznie obszarów działalności człowieka. Dużo więcej wysiłku, talentu i czasu wymaga nawet głupie nauczenie się dobrze grać na gitarze nie mówiąc już o zdobyciu realnego i przydatnego zawodu. Ale jakoś nikt się nie spuszcza się i nie robi filmów jak to trudno zostać lekarzem czy programistą i ile to samozaparcia i poświecenia to wymaga.

angelboy

2013-11-09, 17:22
gówniany lektor to i gówniana motywacja - niech się nauczy intonacji i oddziaływania słowem a potem "czyta" innym ;)

za skopanie tego kawałka należy się chłosta !!!

pawel8814

2013-11-09, 17:34
Motywator j***ny wyjebac na twarzoksiązke!

avic

2013-11-09, 18:17
RexDex - był już jeden taki, co nie mówił o sporcie a o życiu ogólnie, coś niby, że jestem zwycięzcą. Ja wolę jednak te obrazowane sportem.
Co do drugiej kwestii, że motywacja jest tylko do sportu a nie ma motywowania do zdobywania zawodu lekarza - zgoda. Ale chciałbyś oglądać gościa siedzącego nad książką do medycyny, czy fana flanelowych koszul stukającego sobie coś w dosowym okienku w rytm melodyjki z dźwięków Windowsa? Raczej nie...
No i nie oszukujmy się - nauka przy zdobywaniu zawodu (tak to nazwijmy) może i nie jest najprzyjemniejsza, ale też nie powoduje fizycznego bólu, tak jak sport...

Co to jednego się z Tobą zgodę - filmik nie jest "motywacją instant". Ale nawet nie wiesz jak przyjemnie trafić na takie coś w zj***ny dzień, gdzie od rana przypie**ala się do Ciebie szef, na dworze piździ i mży, w baku masz rezerwę, całe ciało domaga się przerwy od jakiejkolwiek aktywności fizycznej - a ty wiesz, że zamiast wytrąbić ze 2 piwka mimo to wstajesz z wyra, pakujesz manele i idziesz na matę.


Zeely

2013-11-09, 18:44
Co za ściema z tym dążeniem do celu! Mam kochającą kobietę, miałem prace do której chętnie chodziłem jednak zarobek na tyle niski, że coś mi mówiło by realizować się w inny sposób i tak założyłem firmę podobną do tej w której pracowałem i przez takie dążenie do celu by mieć przynajmniej na utrzymanie rodziny (bo nie dążyłem do bogactwa) jestem kilkanaście tysięcy w plecy, firma upada a ja zapewne trafię na bezrobocie. Zauważcie w jakim języku jest film, angielskim. Dlaczego? Bo w Polsce dążenie do celu się po prostu nie opłaca!

ra...........el

2013-11-09, 19:27
trzeba być skończoną p*zdą żeby motywować się filmikami z yt. dziękuję.

PoMaluchu

2013-11-09, 19:55
mi to chyba tylko wpie**ol może pomóc ruszyć dupsko:) Nadal sztanga leży i rdzewieje, a brzuch rośnie...

jkhnlkjh

2013-11-09, 21:37
Tylko poco robić film dla ślepych