Sposób okej ale te służby chyba i tak zapisują w notesie markę, numer rejestracyjny i chyba jeszcze robią zdjęcie bo raz taką akcję widziałem. W Poznaniu normalnie zaparkujesz chyba tylko pod blokiem bo śródmieście jest całe uzbrojone w te cholerne parkomaty i wszędzie się czają te mendy ze swoimi druczkami do mandatów.
Okej, zakladaja blokady i robia zdjecia. Ale jak beda w stanie udowodnic, ze akurat to kierowca zdjal? "Przyszedlem i nic nie bylo, to odjechalem" Jedyne co wtedy uzyskaja to naleznosc za mandat, bo jest dowod, ze auto stalo gdzie stalo. Ale "moze zlomiarze ukradli?"
Okej, zakladaja blokady i robia zdjecia. Ale jak beda w stanie udowodnic, ze akurat to kierowca zdjal? "Przyszedlem i nic nie bylo, to odjechalem" Jedyne co wtedy uzyskaja to naleznosc za mandat, bo jest dowod, ze auto stalo gdzie stalo. Ale "moze zlomiarze ukradli?"
Poj***ło Cie? Mają się uczyć cwaniactwa i kurestwa? Ja pie**ole ludziom się jebie we łbach... nauczcie się parkować w odpowiednich miejscach to k***a nie będziecie mieć blokad.
A do reszty, ch*ja Ci muszą udowodnić... w Polsce(chyba w jako jedynym kraju UE) w sądzie to Ty musisz udowodnić, że jesteś niewinny postawionych Tobie zarzutów. Poza tym, ktoś wyżej pisał, że straż robi zdjęcia, no to k***a sorry, ponad to na większości skrzyżowaniach są kamery..jak nie ma na nich to na pewno kamery z pobliskich sklepów uchwyciły jak straż zakłada Ci blokadę, mamy 21 wiek, zdejmiesz 10 blokad, a X lat po tym, dostaniesz wezwanie do sądu z wszystkimi zdjęciami i nagraniami, po czym w zębach przyniesiesz kasę plus odsetki i karę za zniszczenie mienia policyjnego, państwowego czy ch*j wie jakiego...
