18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Autostrada u kitajców

cl...........er • 2013-05-21, 19:02
Chyba mieli niesprawne hamulce...


f355

2013-05-24, 00:04
Kaprys, fajny masz woz na pewno, bo widze jak tu rzucasz numerami 150km, 180 tysi ubezpieczenia... 180 na zycie to chyba nie jest jakas przewybitna stawka, jakbys mial banke to juz wypada sie pochwalic w internecie,ale 180 tysi za zycie? srednio. a to ze masz 150km to ch*j daje, mozna miec 350 i jezdzic jak p*zdzielec, i co to za gadanie 'jakbym depnal to bys ch*ja zrobil' to depnij i nie daj mu mozliwosci do wyprzedzenia, jasne, typki ktore wyprzedzaja tlyko po to zeby wyprzedzic a potem sie za nich wleczesz- do piachu, ale jak masz to 150 km to jezdzij tak zeby cie nie musieli wyprzedzac.

ps moc to nie wszystko, trza miec jeszcze dobry zawias i niska mase, co ci po 150km w poltoratonowym aucie o slabym momencie i z turbo lackiem(o ile w ogole turbo jest) pozdro

konradtattoo

2013-05-26, 14:15
"Przez takie filmy więcej patrzę w lusterka. Nawet panoramiczne wstawiłem w przednią szybę. ch*jowo w nim ocenić odległość, ale już kilka razy zobaczyłem baranów zza tylnych bocznych szyb. Jadących perfidnie w martwej strefie bocznych lusterek. człowiek się zabiera do wyprzedzania a tu jakiś ku*as znienacka bez kierunku na trzeciego. Zazwyczaj zasrani przedstawiciele handlowi w swych małych gównach. Wiem, że to wasza robota zapie**alać, katujecie te minivany "bo kratka w Pandzie/Yarisie/innym gównie", ale te pół godziny na kilkuset kilometrach was nie zbawi. Ostatnio jechałem, wyprzedził mnie taki mądry na ograniczeniu 70, na podwójnej ciągłej, zaj***łem po heblach to miał miejsce się schować. I jechałem za nim 14km. Po ch*j to ryzyko? Finalnie go wyprzedziłem razem z jakimś tirem, bo chyba zdygał i już odpuścił zapie**alanie. Albo się bał, że gównem nie wyprzedzi, jak nie z rozpędu. Ja mam pod machą 150KM, to w końcu się wk***iłem, 70-80, co chwila zakręty i górki, na których tir szedł jak burza 60 z kapciem z rury. Po co wam to? Opie**olić kilka zgrzewek wody dla marketu? Typ był z firmy sprzedającej automaty do wody w takich butlach 18l z hasłem... jak to szło... woda źródłem życia? Jakaś biała Panda oklejona na niebiesko. Aqua... a nie pamiętam, nr KR coś tam. WW też od ch*ja jeździ, albo DW, wy mądrzy jesteście? ch*ja mądrzy, Widzisz jeden z drugim auto z silnikiem 2,0, i powyżej, i się pchasz. Depnąłbym w pedał i tyle byś miał wyprzedzania, nawet ubezpieczenia na życie by rodzina nie dostała, ja mam ubezpieczenie na 180 tys, a nie zapie**alam jak idiota. Wystarczyłoby jebnięcie mi w bok, a ja bym się rozpie**olił. Żona od ręki kasę dostaje. Wszelkie wypadki nie z mojej winy. Ale chcę żyć, Ona mi powiedziała, że pie**oli każdą kasę, abym wracał bezpiecznie do domu, bo beze mnie życia nie wyobraża. Wy tak nie macie? To zapie**alajcie i gińcie na drzewach, żeby nie niszczyć jakiejś rodziny." Kolego czyzby jakies kompleksy?? to gadanie o silnikach, pojemnosciach i deptaniu na pedal... Nie przyjeli Cie do pracy jako handlowca czy o co Ci chodzi??