"Wszystkim mniej spostrzegawczym pragnę przypomnieć, iż pierwsza seria będzie kontynuowana równolegle z publikowaniem drugiej. Wszystko to celem rozwinięcia fabuły kolejnej wyprawy, w trakcie jej europejskiego etapu.
W najbliższym czasie ukaże się odcinek 2 [II], a następnie 37 [I]. Obawiam się, iż w odcinku drugim "Demoludów" nie będzie Syberii. W trzecim najprawdopodobniej również. Podobnie z resztą jak i w odcinkach "Autostopem na Kołymę".
M. Pater"
Co nie zmienia faktu, że idiotycznym pomysłem jest przerywać program w połowie. I to przed tą nawet ciekawszą, gdy właśnie myślał jak teraz wrócić.
Idiotyzmem jest nie słuchać ogłoszeń "parafialnych" na kanale. Nie "przerwał", a wcisnął drugą serię. Są dwie jednocześnie. Dlaczego to zrobił? Patrz na odstępy czasowe w jakich wychodziła Kołyma, długo, nie? Zostawia czas na drugą serię, która zanim by się stara skończyła - przeterminowałaby się nieco. Rok opóźnienia to sporo. Mógł albo przerwać Kołymę całkowicie - byłby foch oglądających. Mógł wrzucić wszystko na raz - foch oglądających, bo "za dużo na raz" i oglądalność spada. A tak dowalił jeszcze jedną serię i odcinki się przeplatają, oglądalność rośnie.