Kung-fu to tajemna sztuka walki z twoim przyszłym posiłkiem.

phrontch, dołączyłeś do grupy upie**alajacych świadomie lub nie, stronę...

Numer z podnoszeniem kamienia zawsze działa. Polecam.

phrontch, dołączyłeś do grupy upie**alajacych świadomie lub nie, stronę...

Wypiszesz mu legitymację sam, czy Sunday to zrobi...?

Wypiszesz mu legitymację sam, czy Sunday to zrobi...?

źle cię początkowo oceniałem; w sumie to jesteś głupszy niż myślałem... nawet nie bede odpisywał na te w twoim mniemaniu "prowokacje" bo to poniżej minimum mojego poziomu.

phrontch, dołączyłeś do grupy upie**alajacych świadomie lub nie, stronę...

Gdybyś Hal nigdy nie wrzucił ch*jni, to bym zrozumiał, a tak to polecam abyście sobie założyli jakąś grupę na forum, taką dla wrzucających ch*jnię. Będziesz tam Ty, Phrontch, Terminator, Angel, Sunday i cała reszta stałych wrzucaczy, bo każdemu z Was się zdarza pie**olnąć ch*jnią aż wszystkim na około chlapie na klawiatury.



A teraz dajcie sobie buzi czy idźcie na wódkę, co kto lubi

Gdybyś Hal nigdy nie wrzucił ch*jni, to bym zrozumiał

A gdzie, przyznaj uczciwie, napisałem ze ja nigdy nie wrzuciłem ch*jni... ? zważ z kim się moczysz herbatniku...

A gdzie, przyznaj uczciwie, napisałem ze ja nigdy nie wrzuciłem ch*jni... ? zważ z kim się moczysz herbatniku...

Mam uczulenie na hipokryzję, wcale nie napisałem, że się nigdy nie pomyliłeś, ale wiesz, przyganiał kocioł garnkowi itp. itd..

Moderatorzy albo zasuszą albo nie, choć każda okazja jest dobra aby na siebie ponapie**alać w komentarzach. Kwestia pory dnia i humoru u piszącego.

Moderatorzy albo zasuszą albo nie, choć każda okazja jest dobra aby na siebie ponapie**alać w komentarzach. .

Ponapie**alać się z inteligentnym to jak gra w szachy... Z gifowym idiotą to szkoda tylko klawiatury.

Ponapie**alać się z inteligentnym to jak gra w szachy... Z gifowym idiotą to szkoda tylko klawiatury.

To fakt. Śmiem przypuszczać, że jesteś na jego czarnej liście, bo nie jesteś lewakiem i nie popierasz jak leci j***nia policjantów za pacyfikowanie antifiarzy i tępych siks czy też za brak otwartego j***nia piździelców, gdzie popadnie. Ale może po prostu ma uraz, bo go w ch*j razy do pionu postawiłeś, a okazji było od zaj***nia. Przerwa odcięła mnie od mody na sukces na prawie dwa lata czy coś w ten deseń, ale powoli zaczynam zauważać szerszy kontekst waszej miłości


Edit: nie napisałem do kogo piję o tej miłości, ale można się domyślić, jak ktoś nie jest kiepem.

To pan Miyagi

Styl pijanego mistrza

Jeśli coś wydaje się głupie, ale działa to oznacza, że nie jest glupie.

k***a- chciałem zacytować i niechcący dałem piwo

phrontch, dołączyłeś do grupy upie**alajacych świadomie lub nie, stronę...

Halman- jaki ty k***a jesteś zj***ny, to szkoda klawiatury. Sam j***ny ziemniaku zaśmiecasz ten portal gównem pierwszej kategorii, a napie**alasz na innych.

A tak na marginesie, to ten chłop już drugi raz się tu broni przed tymi psami.