Chcecie aby "policja pałowała," ale nagle zmieniacie zdanie kiedy to wy jesteście "do pałowania", tak jak się parę razy zdarzył o choćby na Marszach Niepodległości. Wtedy to "pie**olone gestapo i dzicz!1!!" Bo tak, policja w Polsce również "pałuje" tylko nie w świetle kamer bo zaraz płaczki lamentują "
Do kogo jak do kogo, ale do brazylijskich policjantów to mam ogromny szacunek, że wybrali ten zawód.
Odwalają kawał dobrej roboty i cały czas narażają życie, bo nawet po służbie ciągle muszą być czujni i gotowi do akcji. Śmiało można powiedzieć, że brazylijski policjant(nie zwykły policjant) - jest chyba najniebezpieczniejszym zawodem świata.
Nasze polskie milicjanty to po prostu psy: polują tylko na płotki i utrudniają głównie życie normalnym obywatelom, a od grubych akcji trzymają się z daleka.