O tak, u nas jeśli chodzi o ustępowanie pieszym to panuje totalne buractwo. Rzadko zdarzy się że ktoś się zatrzyma i przepuści, nie mówiąc już o przejściach na jakichś dwupasmowych drogach.
Jak widzę dziecko, albo matkę z dzieckiem/wózkiem nie ma ch*ja nawet jakby mi się mocno srać chciało to przepuszczę na pasach, wolę ja trochę czasu stracić o ile się go w ten sposób traci niżeli miałby ich pie**olnąć jakiś pojeb.
no co, pewnie im się śpieszyło... ile razy widzę taką sytuację, zatrzymuję się przed przejściem na dwukierunkowej, a ciule z naprzecika jadą i żaden ch*j nie pomyśli żeby się zatrzymać...
Jeśli są dwa pasy do jazdy na wprost, lub jeden pas i auto z bocznej się włącza - to piesi nie są widoczni dla aut które zbliżają się do przejścia dla pieszych. Częsta przyczyna wypadków z głupoty ludzi którzy nie myślą (łatwo się domyślić że jeśli auto się zatrzymało na prawym pasie, przed przejściem dla pieszych to musi ktoś właśnie nim przechodzić)