k***a, zaslonilem zaluzje, otworzylem popkorn i rozsiadlem sie wygodnie liczac ze zobacze jakiegos malolata napie**alajacego bande dresow w obronie staruszki, jej torebki czy cos w tym klimacie, zawiodlem sie
nie no ale koles spoko, polac mu
Ja ostatnio miałam taką sytuację podczas przechodzenia przez ulicę, zostałam zwyzywana od najgorszych przez kierowcę samochodu, który dopiero nadjeżdżał jak ja już byłam na wysepce. Kiedy kazałam mu się odpieprzyć zajechał mi drogę tarasując ruch po drugiej stronie wysepki i gdyby nie gościu z samochodu obok, który już odpinał pas do wyjścia, to by mi gościu wpie**olił... tacy kochani kierowcy... zaś na policji do tej pory nie mogą znaleźć nagrania z monitoringu...