Ja tak płakałem jak się próbowałem golić brzytwą, tam jednak liczy się precyzja i to nie niemiecka ani szwajcarska tylko chińska z górnej półki. Polecam golarki na wymienne żyletki, choć ze względu na oszczędność czasu i z tego musiałem zrezygnować na rzecz - i tu będzie reklama - Wilkinson bo jako jedyni nie dodają tego h*jowego zielonego paska tylko przycisk do usuwania włosów z pomiędzy ostrzy.
Konfrontacja absolutnie nie obiektywna. Piszczy jak baba, ja mam twardy zarost i gole się na wodę. W dodatku ma długie klajtry, zbyt długie. Po trzecie zapomniał sprawdzić trwałości ostrzy. Ile razy ogoli się jednorazówką a ile razy dobrą maszynką. Po czwarte, nie raz używałem maszynek elektrycznych i żadna nie ogoliła tak dobrze jak normalne żyletkowe. W wojsku po takim goleniu maszynką elektryczną- delikwent został by "odesłany" do wtórnego golenia.
Nie naskakujcie na niego, że krzyczy/płacze. Poziom jego "testów" jest dostosowany do wieku emocjonalnego widowni (gimnazjum, podstawówka).
Na yt by dobrze zarabiać trzeba niestety robić z siebie co najmniej głupa. Co do samych jego materiałów to można się nimi co najwyżej podetrzeć. Sam nie wie jak się za nie zabrać, a ludzie wyrabiają sobie na tej podstawie swoje własne zdanie.
Sorry, ale jeśli chodzi o maszynki to i tak wszystko ch*ja warte, bo w p*zdu odrośnie. Zależy czy wierzysz w reklamy i gówno jakie się ludziom, którzy nie myślą wciska.
Wiedziałem k***a, że prędzej czy później jakiś pajac to tutaj doda. Może zacznijcie wpie**alać tu filmy każdego vlogera z youtube...
oc...........an
2012-11-05, 13:49
Elektryczna nie goli do końca, jak chcesz mieć gładką twarz to kup "żyletę". Ja używam jednorazówki od BIC i żel Nivei i jestem bardzo zadowolony z efektu. Koleś jest ciotą, a nie facetem więc narzeka, że "boly" i w ogóle źle. Dupa nie facet
bo...........30
2012-11-05, 13:51
@lionix nie wiesz o czym piszesz, ja mam właśnie philipsa za niecałe 400 złotych i jestem ogolony jak żyletką, nie płacę za żadne żele i inne duperele. Po braunie nie było już tak fajnie