Ważne, że dowódca uścisnął mu dłoń przypinając odznaczenie z gównolitu za to, że się poświęcił w wojnie wywołanej przez jego kraj, w jakże słusznym celu szerzenia demokracji.
Z tego co wiem w USA nie ma służby obowiązkowej, tylko płatny zaciąg.
Ważne, że 50 kopiejek wpadło, co nie, ruski trolu?
Ważne, że dowódca uścisnął mu dłoń przypinając odznaczenie z gównolitu za to, że się poświęcił w wojnie wywołanej przez jego kraj, w jakże słusznym celu szerzenia demokracji.
↑ Czyli jednak bycie płatnym mordercą jest legalne, pod warunkiem, że zatrudnia cię państwo.
↑ Czyli jednak bycie płatnym mordercą jest legalne, pod warunkiem, że zatrudnia cię państwo.
jak Ci ten olaboga okrutny świat przeszkadza to instrukcję telportacji do lepszego znajdziesz na hardzie
"stolen valor"