18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

ACTA- Anti-Counterfeiting Trade Agreement [ Temat Zbiorczy ]

Mardog • 2012-01-20, 17:21
Jeśli było to na lincz ze mną, że jestem leniwym ch*jem :roll:

ACTA to międzynarodowe porozumienie, które może się przyczynić do wprowadzenia drakońskiego prawa antypirackiego oraz ograniczyć dostęp do leków. Wszystko w imię chronienia przemysłu oraz "własności intelektualnej". ACTA wzbudza kontrowersje od lat - sporo o tym pisaliśmy. Podsumujmy najważniejsze fakty.

Ogólnie o ACTA

[b]ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) to międzynarodowe porozumienie dotyczące walki z podrabianiem towarów i piractwem. Negocjacje w sprawie porozumienia rozpoczęto w 2007 r. Początkowo uczestniczyły w nich USA, UE, Japonia i Szwajcaria. Obecnie nad ACTA pracują także Australia, Kanada, Korea Południowa, Nowa Zelandia, Meksyk i kilka innych krajów.

Jakie korzyści ma przynieść ACTA?
Według twórców porozumienia ma ona utrudnić wprowadzanie na rynek fałszywych towarów, jak również ograniczyć piractwo w środowisku cyfrowym. Twórcy ACTA zakładają, że surowsze prawo z pewnością wyeliminuje te zjawiska i sprawi, że gospodarka odetchnie. Oczywiście można wątpić w to, czy istnieje ścisłe powiązanie między zwalczaniem fałszerstwa i piractwa oraz wzrostem gospodarczym i innowacyjnością, ale nie to jest w ACTA kontrowersyjne. Cała krytyka ACTA skupia się na dwóch elementach:

ACTA proponuje ochronę własności intelektualnej ogromnym kosztem, tzn. w sposób, który może narażać na odpowiedzialność podmioty całkiem niewinne. ACTA może również otwierać drogę do naruszeń prywatności i praw podstawowych w imię walki z piractwem. Wreszcie może ona utrudniać obywatelom niektórych państw dostęp do leków ratujących życie.
ACTA od początku tworzona była w taki sposób, aby jak najmniej podmiotów miało dostęp do negocjacji. Porozumienie powstawało w tajemnicy przez ponad dwa lata! Szkic porozumienia opublikowano dopiero w kwietniu 2010 r., a finalny tekst w listopadzie 2010 r. Wielu polityków nadal nie wie, czym jest ACTA, a twórcy porozumienia już zaczęli mówić o konieczności podpisania go.
Omówmy teraz dokładniej dwa powyższe elementy.

Koszty ACTA

ACTA może przenieść walkę z naruszeniami praw autorskich na dostawców internetu. Ich reakcją „w ramach współpracy” może być monitorowanie treści przesyłanych przez obywateli i blokowanie określonych usług, nierzadko legalnych. Mówimy zatem o naruszaniu ludzkiej prywatności i ograniczaniu komunikacji między ludźmi, a wszystko w imię ochrony praw autorskich.

ACTA inaczej niż istniejące prawo definiuje skalę komercyjną naruszeń. W porozumieniu jest mowa o „komercyjnych działaniach dla bezpośredniej lub pośredniej korzyści ekonomicznej lub komercyjnej”. Niektórzy eksperci mówią nawet, że porozumienie może prowadzić do kryminalizacji blogerów, dziennikarzy i osób ujawniających informacje ważne dla opinii publicznej.
ACTA dzięki przyjętej definicji naruszeń oraz przepisom dotyczącym odszkodowań może sprawić, że nowe przedsięwzięcia technologiczne będą się wiązać z ogromnym ryzykiem finansowym. Porozumienie rzekomo stymulujące innowacyjność może się okazać jej hamulcem.

Na arenie międzynarodowej ACTA może wprowadzać podziały tam, gdzie już osiągnięto porozumienie. Istnieją przecież porozumienia i organizacje odnoszące się do międzynarodowej ochrony własności intelektualnej. Jest Światowa Organizacja Handlu (WTO), jest Światowa Organizacja Własności Intelektualnej (WIPO) i jest porozumienie TRIPS. Kraje tworzące ACTA nie korzystają jednak z tych istniejących forów rozmowy. Wolały dobrać się w mniejszą grupkę i prowadzić tajne negocjacje.
ACTA może utrudnić obywatelom niektórych państw dostęp do leków ratujących życie.

ACTA jest jednostronna. Dużo mówi o „przemyśle”, ale nie zawiera gwarancji dotyczących praw obywateli.
Proces tworzenia ACTA
Niebawem o ACTA będzie dyskutował Parlament Europejski. Może to stwarzać pozory, że ważne organy unijne mają kontrolę nad procesem tworzenia ACTA. Słusznie jednak zauważyła czeska europosłanka Zuzana Roithova, że Parlament Europejski nie miał swoich reprezentantów w negocjacjach i może tylko zaakceptować lub odrzucić porozumienie (wypracowane w atmosferze tajności). To nie oznacza prawdziwie demokratycznego procesu.

Najważniejsze kontrowersje związane z tworzeniem ACTA:

Przez ponad dwa lata trwały tajne negocjacje, bez konsultacji, bez ujawniania dokumentów. Tylko dzięki przeciekom opinia publiczna wiedziała, o czym rozmawiają twórcy ACTA. Po oficjalnym ujawnieniu porozumienia rozpoczęto starania o jak najszybsze podpisanie ACTA, przy możliwie małej liczbie etapów, konsultacji itd.
Przemysł amerykański od początku wiedział o negocjacjach ACTA więcej, niż przemysł europejski i organy unijne.
Parlament Europejski dwa razy sprzeciwił się sposobowi wypracowywania porozumienia. Europosłowie podpisali stosowne oświadczenie pisemne i uchwalili rezolucję, domagając się przejrzystości.
Tryb prac nad ACTA krytykował Europejski Inspektor Ochrony Danych (EDPS).

Eksperci akademiccy wielokrotnie na przestrzeni ostatnich lat wskazywali wady ACTA. Komisja Europejska i Rada nigdy się do nich merytorycznie nie odniosły. Warto wspomnieć ekspertyzy opublikowane przez Washington College of Law oraz Uniwersytet Leibniza w Hanowerze.
Jeszcze przed opublikowaniem szkicu ACTA, w Meksyku, zorganizowano jedno publiczne spotkanie dotyczące porozumienia. Doszło tam do groteskowej sytuacji – wyproszono osobę relacjonującą spotkanie na Twitterze. Nawet publiczne wydarzenie dotyczące ACTA były utrzymywane w atmosferze tajności.
Inne porozumienia międzynarodowe dotyczące handlu wcale nie powstawały w takiej atmosferze. Twórcy ACTA mówili nieprawdę, twierdząc, że to normalne procedury.

Organizacje lobbujące za ACTA poprosiły w liście Jerzego Buzka, aby nie kierować ACTA do weryfikacji przez Trybunał Sprawiedliwości. Dlaczego? Czyżby lobby bało się procesu, który ma zapewnić zgodność porozumienia z unijnym prawem?
Wycieki Wikileaks ujawniły, że intencją stworzenia ACTA było pominięcie międzynarodowych organizacji, jak WIPO lub WTO, w których istniała opozycja w postaci krajów rozwijających się.
Konsultacje nt. ACTA zorganizowało także polskie MKiDN, informując o nich tylko wybrane podmioty.
Poparcie dla ACTA jest zatem poparciem nie tylko konkretnego porozumienia. To również wyrażenie zgody na tworzenie prawa za plecami obywateli i reprezentujących ich parlamentów.

ACTA w cytatach
- Własność intelektualna musi być chroniona, ale nie powinna być przedkładana nad prawa indywidualnych osób do prywatności i ochrony danych - Peter Hustinx, europejski inspektor ochrony danych.

- ACTA to legislacja „piorąca” na poziomie międzynarodowym coś, co było bardzo trudno przepchnąć przez większość parlamentów - Stravros Lambrinidis, europoseł S&D.

- Odpowiedzialność prawna dostawców internetu jest jak wprowadzanie odpowiedzialności dla poczty za to, co znajduje się w wysyłanych listach - Alexander Alvaro, europoseł, ALDE.

- Jest godne pożałowania, że demokratyczna debata została usunięta z rozmów, które mogą mieć ogromny wpływ na prawa podstawowe i wolność wypowiedzi - organizacja Reporterzy Bez Granic.[/u]

Markiz Stalker de Marcus

2012-01-20, 21:50
TUTAJ jest co robić, żeby nie dopuścić do wprowadzenia w życie ACTA. Proszę chociaż tych bardziej ogarniętych i umiejących czytać do działania, bo chyba nikt z nas nie chce być niewolnikiem.

Kamm

2012-01-20, 22:05
Dymali, dymają i będą nas dymać. Zanim dojdzie do jakieś rewolucji, będzie za późno.
I tak żyjemy w matrix'ie. Czy tego chcemy, czy nie.

6Dark6Bartek6

2012-01-20, 22:51
ktoś przeczyta. Ja przeczytałem bo to jest k***a ważne ludzie.... co się dzieje. Nie czytacie tylko lecicie dalej oglądać cycki a rząd wchodzi wam na głowę -.-'

ul...........rt

2012-01-20, 23:31
@up
Bez urazy ale i tak ch*j z tym zrobicie.Polski naród jak barany idące na rzeź....

Tristan88

2012-01-20, 23:36
~~up jatsko to jeden z najlepszych komentarzy jaki przeczytałem w ostatnim czasie. Masz Piwo

Black Snake

2012-01-20, 23:39
@6Dark6Bartek6, niech oglądają... Mają jeszcze niecały tydzień, później co najwyżej będą fapać do cycków, które sobie sami narysują.

BongMan

2012-01-20, 23:40
Powtórzę to co mówię/piszę wszędzie: Żaden spasiony hamburger zza oceanu nie będzie dyktował mi, wolnemu Polakowi, co mogę robić w swoim kraju.

YeeZooS

2012-01-20, 23:41
Mam dziwne wrażenie, że gdyby to zaczęło funkcjonować, zabrakło by prycz w celach ;x

ja...........ko

2012-01-20, 23:41
@Tristan88, dzięki. Niestety mam tę wadę, że jak widzę co się dzieje w kraju to mówię wprost co myślę. Nie jest to pierwsza moja wypowiedź w tym tonie w necie i nie tylko. Kto wie kiedy zapuka do mnie ABW, albo skarbówka naliczy mi pół miliona niezapłaconych podatków...

Slevin

2012-01-20, 23:42
ja tam myślę ze jak podpiszą to gówno acta to nic się nie zmieni. nie dość że jakoś nie wierzę zeby jakiemuś usługodawcy chciałoby się kontrolować pakiety miliony osób, to jeszcze każdego po kolei ostrzegać (podobno 2 ostrzeżenia i do sądu), żeby jeszcze przez to stracić połowę klientów, aaa tam, sranie w banie. prędzej każda firma udostępniająca internet zbankrutuje niż będą kontrolować swoich klientów.

myślę że zamkną jakiegoś pobieraczka, postraszą i na tym się skończy ta cała ACTA.

ja...........ko

2012-01-20, 23:46
Slevin,

nie stracą klientów, bo jeśli każdy dostawca internetu będzie musiał kontrolować użytkowników, to nie będzie żadnej alternatywy. Będziesz sobie mógł przeglądać strony, które będą mogły istnieć, czyli "nie będą łamać praw autorskich", czyli będą zawierały treści po myśli władzy, i nie szerz już takich opinii bo robisz krzywdę nam wszystkim

Slevin

2012-01-20, 23:56
jatsko napisał/a:

Slevin,

nie stracą klientów, bo jeśli każdy dostawca internetu będzie musiał kontrolować użytkowników, to nie będzie żadnej alternatywy. Będziesz sobie mógł przeglądać strony, które będą mogły istnieć, czyli "nie będą łamać praw autorskich", czyli będą zawierały treści po myśli władzy, i nie szerz już takich opinii bo robisz krzywdę nam wszystkim



ale jak sobie to w ogóle wyobrażasz, tak praktycznie? no powiedzmy, taka neostrada, ile może mieć klientów? no powiedzmy, że milion, tak dla dobra dyskusji. no i jak niby mają skontrolować czy te milion osób coś "złego" robi w necie?

a poza tym, i tak mamy już od dawna jakieś tam prawo które chroni prawa autorskie, a po 26 stycznia jedynie co się zmieni to to że będzie po prostu "bo fajnie tak" w arenie międzynarodowej.

pochwalą się że złapali jakiegoś szefa pobieraczka, poprocesują, dadzą wyrok w zawiasach, zamkną stronę i będzie się czym chwalić i to im zresztą wystarczy. jak zawsze.

ul...........rt

2012-01-21, 00:00
Taki sam był hałas jak zamknęli odsiebie.Przedtem jeszcze było wiele hałasu o thepiratebay...Ja ktoś napisał,na krótkim hałasie się skończy i ch*ja zrobią.Szkoda w ogóle zawracać sobie głowę.Lepiej jakieś filmiki dodawajcie

Lupi

2012-01-21, 00:02
Jesli to wprowadza, a pewnie wprowadza, bo ludzie nie maja zadnej kontroli nad państwami, to trzeba liczyc iż annymous zrobią coś poza zablokowaniem na 2h stronki fbi. Bo sorki ale kazdy kto tu wrzucil material moze byc posądzony o cokolwiek. Niby prawo nie działa wstecz, ale patrzac po tych bucach, wszystko jest mozliwe.


Ps. k***a od czytania co poniektorych komentarzy mi jako wzrokowcowi, jebie sie ortografia i mysle nad k***a prostymi wyrazami -.- Thx gimbolandio.

drago_o

2012-01-21, 00:04
Jest to narzedzie w ręku rządu do całkowitej inwigilacji sieci... Da im prawo do zaglądania w Naszą prywatność bez zgody sądu. To jakby poczta polska zaglądała w każdą waszą wiadomość. 20 lat temu w polsce były telefony na podsłuchu... Sytuacja do nas wraca jak bumerang?? Mówcie głośne NIE temu co dzieje się na świecie! Wielkie oceany złożone są z kropli takich jak my!! Podpisujcie sie pod petycjami, róbcie co tylko możecie...

Prawda jest taka, zacytuja moją mame w tym momencie, że: "Nie ma nikogo w tym rządzie, kto chyciłby za fracz jednego z drugim sk***ysyna i powiedział: hola, basta." I pod tym znadniem jestem w stanie podpisać się dwoma rękami i czym tylko dam radę. Nie dbaja o nas tylko o swoje interesy i to by mogli inwigilować i cenzurować niewygodne treści.
X