coś mi nie pasuje ostatni test zdaje mi się że zamiast do kabli z prądem podpiął się do miernika
Sz...........an
2013-03-08, 10:48
SalvaCzoko napisał/a:
Wiedziałem, że przyjdą majstry i specjaliści.
Nie wszyscy ograniczają się tylko do internetu. Nawet nie jesteś w stanie odróżnić kto ma wiadomości na temat elektryki a kto nie i piszesz na wszystkich, że wielcy "fachowcy".
Głupoty tu niektórzy gadają. Prąd przemienny jest groźniejszy, bo powoduje zaburzenie pracy serca. Elektrolizę powodują zarówno prąd stały, jak i przemienny. Przyjmuje się, że porażenie ma podobne skutki w przypadku napięcia stałego, gdy jest 1,5 razy większe od napięcia przemiennego.
K-Paxian - nie znasz się. Nie pisz mi tu takich pierdół, że "tylko prąd ma znaczenie, nie napięcie". Nie znasz się i tyle.
"krzysztof3011"
Sam jebiesz jak łysy grzywką o kant kuli...
Przede wszystkim miszczu- podłącz sobie jakieś 12V AC do szklanki z wodą, posól, sprawdź czy zajdzie elektroliza...
Po drugie, źródła o napięciu 20kV można dotykać bez problemu- raz że zazwyczaj jest to napięcie zmienne o wysokiej częstotliwości(efekt naskórkowości, ale tutaj pewnie częstotliwość jest zbyt mała żeby wystąpił) po drugie rezystancja wyjściowa tego źródła jest tak duża, że nawet gdybyśmy zwarli wyprowadzenia popłynąłby prąd poniżej 100mA, różnicówki które większość ma w domu ograniczają prąd do 30mA w przypadku pomacania paluchami, nic Ci się nie stanie.
Prąd stały: elektroliza zajdzie po czasie, jeśli złapiesz np. rurę pod 320VDC to już nie puścisz, jeśli złapiesz rurę pod napięciem 230VAC(wartość skuteczna sinusa o amplitudzie 320V), to puścisz.
Jeśli dotkniesz jedną ręką, a np. twoje stopy nie będą uziemione, to nic Ci się nie stanie, bez względu czy to DC czy AC.
Mówię to ja, parokrotnie jebnięty AC, nawet raz wyładowałem baterię kondensatorów 3300uf/450V palcem...
@komarzysta, ciężko by było mieć AC... Jeśli teoretycznie mogło by być to też bym pewnie przeżył, bo to jednak palec, Defiblyrator przykłada się do klatki, ja zapomniałem dać rezystory rozładowujące i następnego dnia śmiało złapałem, palcem zwarłem wyprowadzenia, trochę poparzony, akcja serca jakby ktoś mnie zabić chciał, zajebisty skok adrenaliny i tyle.