@kalijanek

Co to za pie**olenie.
Sam jesteś sprawcą swojego życia, to co przydarza się Tobie to tylko i wyłącznie Twoja wina lub zasługa.

Jeżeli się nie mylę to samobójców co roku jest więcej niż zabitych w wypadkach i "po skokach na główkę", a jeszcze ani razu nie widziałem troski rządzących czy innych organizacji wyrażającej się spotem w stylu: "Podatniku! Nie wieszaj się - to, że zapie**alamy ci nawet 80% zarobków to nie powód żebyś nas opuszczał".

Dlaczego nie ja?

Bo nie jestem takim debilem żeby sp***olic sobie i swojej rodzinie życie.

Bo mam większe IQ niż karaluch pod kuchenna szafką.

Dlaczego nie ja?

Bo nie skaczę na główkę...

Selekcja naturalna, niech będą kalekami do końca życia, zasłużyli.

k***a, ja nigdzie nie skakałem a kręgosłup mi się sam zj***ł, tyle że ja mogę chodzić.

@Papiakos
Naiwny czlowieczku, a kim jest ten ''Ja'' ktory tak samodzielnie i swobodnie podejmuje dezycje? Niczym innym jak tylko konstrukcja myslowa zlozona z przeszlych doswiadczen i uwarunkowan, wyobrazeniem samego siebie. Wszystkie Twoje decyzje sa efektem wylacznie tego co Cie spotkalo w przeszlosci. Wszystko jest ustawione,nie masz absolutnie zadnego wplywu na przebieg jakichkolwiek wydarzen, a poczucie ze jestes autonomiczna, odrebna jednostka ktora posiada kontrole nad wlasnym zyciem, to tylko iluzja, taki trick Twojej psychiki, istniejacy tylko po to zeby zwiekszyc szanse na przetrwanie Twojego gatunku. Wolna wola to fikcja i iluzja, swiat jest jak przewracajace sie po kolei kostki domina, tylko ''troszeczke'' bardziej zlozone.

W zasadzie to nie tyle chodzi o żeby nie skakać, tylko żeby nie skakać w ciemno. Trzeba dokładnie sprawdzić wodę do której zamierza się skakać.

bo byłeś głupi i bez wyobraźni giń
wszyscy gińcie

@Papiakos
Naiwny czlowieczku, a kim jest ten ''Ja'' ktory tak samodzielnie i swobodnie podejmuje dezycje? Niczym innym jak tylko konstrukcja myslowa zlozona z przeszlych doswiadczen i uwarunkowan, wyobrazeniem samego siebie. Wszystkie Twoje decyzje sa efektem wylacznie tego co Cie spotkalo w przeszlosci. Wszystko jest ustawione,nie masz absolutnie zadnego wplywu na przebieg jakichkolwiek wydarzen, a poczucie ze jestes autonomiczna, odrebna jednostka ktora posiada kontrole nad wlasnym zyciem, to tylko iluzja, taki trick Twojej psychiki, istniejacy tylko po to zeby zwiekszyc szanse na przetrwanie Twojego gatunku. Wolna wola to fikcja i iluzja, swiat jest jak przewracajace sie po kolei kostki domina, tylko ''troszeczke'' bardziej zlozone.

Po pierwsze: zapomniałeś pochwalić się, że jesteś studentem teologii.
Po drugie: zapomniałeś wziąć prozak, albo wziąłeś za dużo.

Oczywiście, że nie mamy na nic wpływu. Weźmy taki przykład. Wychodzisz z domu do pracy, uderzasz się w mały palec i k***isz na wszystko. 5 minut zajmuje Ci zabandażowanie tudzież inna akcja medyczna. Gdybyś wyszedł te 5 min wcześniej naj***ny kierowca skosiłby na przejściu Ciebie i latarnie, a tak skosił tylko latarnie.
Dalej uważasz, że masz wpływ na swoje życie? To jest tylko wypadkowa innych działań i czynników.

@up Moze jakies argumenty/fakty obalajace moja teze, zamiast idiotycznej proby osmiesznia, w stylu wlasnie religijnych fanatykow? W ogole jak ktos kto przeczy istnieniu wolnej woli (jednego z podstawowych dogmatow wiary chrzescijanskiej) moze byc studentem teologi? Zblazniles sie kolego

Selekcja naturalna, niech będą kalekami do końca życia, zasłużyli.

Tak, tylko szkoda, że w ten sposób schrzanili też życie swoim rodzinom, bo będą musieli się nimi opiekować.

Jak już ktoś skacze na główkę w płytkim miejscu to lepiej niech całkowicie się rozwali.