@ale 1 i 3 to raczej poważne błędy ;]
1 może i tak,ale jak się nie znasz to nie pisz głupot na temat 3-bo rodzice dowiedzą się jak dużym błędem było zrobienie Ciebie:)
z tego co wiem spalony jest dopiero od połowy do bramki, więc napastnik w najlepszej sytuacji gdy nie ma zadnego obroncy na ich polu, moze stac przy połowie i czekać na podanie, jak mu ktos poda to moze wybiec dopiero.
w tej akcji były dwa spalone a nie trzy. Przy "trzecim" obaj zawodnicy atakujący i piłka byli już za ostatnim obrońcą, także nie może być mowy o spalonym