18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wypłata w Polsce

BongMan • 2014-10-20, 17:58
Dzisiaj w pracy. Zdzieramy tapetę ze ścian i używamy urządzeń zwanych steamer, które za pomocą pary wodnej zmiękczają tapetę przez co lepiej odchodzi. Majster, Anglik, mówi do mnie:
- Tylko nie zepsuj, bo będziesz mi winny 60 funtów.
- 60 funtów za zbiorniczek z grzałką, kawałek węża i kawałek plastiku?!
- To i tak tanio, ten drugi steamer kosztował 280.
- To więcej niż miesięczna wypłata w Polsce - zauważyłem. Na to majster (przytoczę w oryginale):
- I know. Everything is worth more than Polish salary, even my shit is worth more.

kamuha

2014-10-20, 19:21
BongMan napisał/a:

Dzisiaj w pracy. Zdzieramy tapetę ze ścian i ...



Bonguś .. macie tapetę na kutrze? Wrzucaj foty bo nie uwierzymy.

dawidhyl

2014-10-20, 19:21
Szukam pracy w Anglii. 24 lata, dyplom zawodowy, doswiadczenie, chęci do pracy, angielski komunikatywnie.

Riachowskij

2014-10-20, 19:26
Syn_Milionera napisał/a:

Biedny boś głupi - głupi boś biedny. Radzę wam abyście cieszyli się z drobiazgów jak wyjście na spacer, bieganie boso po rannej trawie osaczonej rosą a nie kuźwa każdy chce miliony zarabiać. Z doświadczenia wiem że większość bidoty sama sobie ją stwarza. Przykładowo chłopaki na większości budowach zamiast k***a przynieść z domu kanapke to wpie**ala po kilka kebabów a później k***a połowa z nich idzie przej***ć pozostałą kase na automatach i piwsko. Z tymi automatami to w ogóle jakaś plaga jest.



Jesteś tylko marnym trollem, ale sporo racji masz ;)

Syn_Milionera

2014-10-20, 19:41
dawidhyl napisał/a:

Szukam pracy w Anglii. 24 lata, dyplom zawodowy, doswiadczenie, chęci do pracy, angielski komunikatywnie.



I oto przykład wielkiego poszkodowanego który nie może znaleźć pracy. Chłopie, k***a, dam ci drogocenną radę. Nie musisz mi za nią płacić. Ogłoszenia o pracę w Angli zgłaszaj do Angielskich pracodawców a nie w komentarzu na polskim serwisie z głupimi obrazkami i filmikami. No, mam nadzieję że choć jeden bidok znajdzie teraz pracę.

uho82

2014-10-20, 20:00
a pędzel i woda wyszły z mody?

quartz75

2014-10-20, 20:32
Nie wyszły i też dają radę. Ale nie oczukuj od angoli, że się będą męczyć. No i od pary złazi natychmiastowo praktycznie i bezproblemowo. Z moczeniem już nie jest tak szybko i prosto. ;)

RockyWood

2014-10-20, 21:46
aaa idźcie już może lepiej się przespać z tym problemem.

karinata

2014-10-20, 22:07
BongMan napisał/a:

Po mnie? A co wysokość polskiej wypłaty ma wspólnego ze mną?


No jak to co? Usprawiedliwiasz się nią przed jakimś Angolem. :P


PhantomMask napisał/a:

a angol miał k***a rację i tyle


:roll:
Cytat:

Everything is worth more than Polish salary, even my shit is worth more.


To ile swoich wypłat dasz za jego gówno? :kawa:

BongMan

2014-10-20, 22:22
karinata napisał/a:

No jak to co? Usprawiedliwiasz się nią przed jakimś Angolem. :P


Nie usprawiedliwiam, tylko tak zauważyłem. Że proste jak drut urządzenie, które na upartego można nawet samemu w domu zmajstrować z czajnika, rurki i tacki, kosztuje więcej niż u nas się zarabia w miesiąc.

A ten Angol ma też spółkę z Polakiem. Polak handluje używanymi samochodami, ale jak ktoś dzwoni i chce kupić, to rozmawia z nim a potem sprzedaje Angol. Bo od Polaka nikt by nie kupił :D

km...........21

2014-10-20, 22:29
Bieda to nie stan portfela, a umysłu i nie chodzi tutaj o niski poziom intelektualny, a o sposób postrzegania świata i tego kim się na tym świecie jest. Jest na ten temat literatura, nagrania wykładów itp, wiec przestańcie pie**olić że chodzi o kase

Syn_Milionera

2014-10-20, 22:33
Tak sobie teraz myślę BongMan, jak to jest że na statkach łowieckich kładą tapetę na ścianach?

karinata

2014-10-20, 22:38
BongMan napisał/a:

Nie usprawiedliwiam, tylko tak zauważyłem.


A mnie ta uwaga skojarzyła się z ukrytym przekazem: "nie czuję się gorszy od was, a jestem tu jako robol, bo u nas źle płacą". Może za dużo sobie wyobrażam, a może ten przekaz ukryty był również dla ciebie. :P

Upierać się nie będę, więc nie ma co ciągnąć.


BongMan napisał/a:

Że proste jak drut urządzenie, które na upartego można nawet samemu w domu zmajstrować z czajnika, rurki i tacki, kosztuje więcej niż u nas się zarabia w miesiąc.


Jak ma firmę, to pewnie kupuje maszynki profesjonalne? Takie potrafią kosztować, nie wiem czy tam takie rzeczy są w ogóle droższe niż u nas, ale jeśli tak, to wszystko gra. Sobie poguglowałam i znalazłam jakieś takie pierdoły w cenach od kilkudziesięciu do dwustu kilkudziesięciu złotych.

BongMan

2014-10-20, 22:52
karinata napisał/a:

więc nie ma co ciągnąć.


Coś by się tam znalazło, jak jesteś zainteresowana :D

Robolem nie jestem, remonty to tylko dodatkowa praca. A w Anglii jest tak, że każdy kto pracuje przy remontach albo na budowie, musi mieć własne narzędzia. Majster ma całego vana narzędzi, ja też musiałem wyj***ć prawie 40 funtów na skrzynkę z narzędziami, z czego dotychczas użyłem śrubokręta i przecinaka do kabli :D Pewnie dlatego takie drogie.

Kevq

2014-10-21, 00:34
Jak zarabiasz minimalną w Polsce to gratuluje zaradności.
Swoja drogą to majster po tobie i twoim kraju jedzie jak po psie a ty zadowolony jeszcze sie podsmiech*jesz i prawisz mu komplementy jaki to on zabawny.

fc...........ol

2014-10-21, 01:19
I eleganco wie co mowi