Gościu wielki specjalista widzę " ... kolejna rzecz wytwarzana z suszonych ryb i glonów. Jest to syntetyk..."
I zapamiętajcie: przeciwutleniacz to nie to samo co konserwant, tak samo substancja wzmacniającą smak i zapach to też k***a nie jest konserwant.
No i to jest najgłupsze podejście z możliwych. Ale dalej nie rozumiem co jest smacznego w tym gównie typu zupka chińska itp
Tak oczywiście. Sam robisz kiełbasę, doisz krowy, kozy i ser z tego produkujesz, wpie**alasz kiełki bambusa i trawę. Weź jebnij się w głowę tego zmienić się nie da, z roku na rok data ważności wydłuża się i można liczyć ją w latach i czym to niby jest spowodowane jak nie chemią. Teraz człowiek nie ma żadnego wyboru, sklepy ze zdrową żywnością to fikcja. Witamin s grupy E uniknąć się nie da.
Tak oczywiście. Sam robisz kiełbasę, doisz krowy, kozy i ser z tego produkujesz, wpie**alasz kiełki bambusa i trawę. Weź jebnij się w głowę tego zmienić się nie da, z roku na rok data ważności wydłuża się i można liczyć ją w latach i czym to niby jest spowodowane jak nie chemią. Teraz człowiek nie ma żadnego wyboru, sklepy ze zdrową żywnością to fikcja. Witamin s grupy E uniknąć się nie da.
Dałbym browara gdyby te filmiki pokazywały co to gówno robi złego z moim ciałem. Nic do końca nie jest zdrowe, ale, jeżeli już ktoś podejmuje się jakiegokolwiek udowodniania racji, to chciałbym widoczne efekty.