Tak myślałem, że nie zrozumiesz, ale mleko w worku ma dwa dni ważności... A trudno pić mleko z krowiego cycka, chyba, że w pysku masz temp. 72 stopnie C
Tak oczywiście. Sam robisz kiełbasę, doisz krowy, kozy i ser z tego produkujesz, wpie**alasz kiełki bambusa i trawę. Weź jebnij się w głowę tego zmienić się nie da, z roku na rok data ważności wydłuża się i można liczyć ją w latach i czym to niby jest spowodowane jak nie chemią. Teraz człowiek nie ma żadnego wyboru, sklepy ze zdrową żywnością to fikcja. Witamin s grupy E uniknąć się nie da.
Na początku koleś ma głos jak pedofil oferujący dziecku cukierki i miłe spędzenie czasu.
No k***a Ameryke odkrył
Pierwsza sprawa, wziął parę produktów, w których przypadku oczywista jest zawartość swojego rodzaju gówien i myśli, że stworzył super obiektywny kanał. To jest ch*j, a nie kanał. Gościu jest ograniczony jak polskie drogi i chyba w życiu nie widział normalnego jedzenia, a takie wciąż można kupić i to jest druga sprawa. A trzecia sprawa jest taka, że trzeba zachować we wszystkim umiar i jak się wpie**ala byle co, ale rzadko to nic nie zaszkodzi.