Rządy Donalda Tuska to likwidacja polskiego przemysłu na niespotykaną dotąd skalę. Za jego sprawą przestał istnieć polski przemysł stoczniowy, fabryki silników okrętowych, poznańskie Zakłady im Cegielskiego i wiele innych ważnych przedsiębiorstw.
W tym roku zabrał się za polską energetykę i zatrzymał inwestycje w Elektrowni Opole, w Elektrowni Dolna Odra w Szczecinie, w Elektrowni Ostróda i w Elektrowni Błachownia. Brak rozwoju przemysłu to jego likwidacja! Rządy Tuska zniszczyły polski przemysł bardziej niż stan wojenny. Dość niszczenia! Powiedz "NIE" rządom likwidatorów"
Typowe prawackie pie**olenie. Zacznijmy od początku.
Obecnie koszty życia to w zależności od regionu wahają się między 2000 - 3000zł. Płacenie 2000-3000zł nie jest w praktyce żadną łachą.
To że 2000-3000zł netto to nieosiągalna pensja (dla osoby niewykwalifikowanej) - pokazuje tylko patologię naszej gospodarki.
Oczywiście prawactwo chciałoby, żeby przyszli ludzie do nich zapie**alać za miskę zupę, albo za satysfakcję z pracy...ale tak to nie działa. A nawet jeżeli tak by działało - to sami by szybko splajtowali - bo ciekawe, kto napędzał by im obroty?
To sam jeździj na szmacie cwaniaczku. Sam obsłuż się w sklepie (to akurat już wchodzi u nas), sam przyjedź karetką jak komuś z rodziny coś będzie, sam goń bandytę i sam ugaś pożar jak ci się hacjenda zafajczy.
I generalnie pisze to koleś, którego na 99,9% utrzymują rodzice, bo nie wierzę, że ciężko pracowałeś na etacie i odłożyłeś na rozkręcenie firmy
To akurat nic złego - wspaniale że masz kogoś na kogo możesz liczyć, kto cię wspiera - ale niestety twoja percepcja rzeczywistości jest przez to zaburzona.