Prawackie k***iszony to nie kobiety. Można je napie**alać.

"Prawackie k***iszony" to nie kobiety ale za to lewackie damy pokroju Anii G. to są ideały kobiet.

@Tander
Tniemy? Ja nawet narodowcem nie jestem ;___;.

Wyczuwam lewacki ból dupy .
W tym całym filmiku nie chodzi o to, czy zostały pobite czy nie tylko o to, że lewaczki wykazały się czystą hipokryzją.

masz chłopcze, nawet Ci to wyłuszczę, jeśli Twoje obolałe lewactwem oczęta (zapewne brutalnie podbite) nie widzą :

Tak oto właśnie wygląda tolerancja wg. feministek i ich lewackich chłoptasiów. - tutaj typowy pojazd po najbardziej prostackich odniesień do lewaka.

Wczoraj jako kontrmanifestacja pojawiła się grupa dziewczyn z środowisk konserwatywno-narodowych, głosiły one poglądy antyaborcyjne i antyfeministyczne, niektóre z nich zostały lekko pobite, a ich plakat został zniszczony.
-tutaj miło wetknąć coś o pobiciu (jakimkolwiek!) co by tłum podburzyć.

i jeszcze pokaż mi na filmiku tępa strzało pedoVinetou gdzie masz "zniszczony" plakat, bo ja do końca materiału widzę jak dumnie powiewa głosząc Wasze zakłamanie.

Krótko reasumując, Prawacy, jak nie umiecie redagować i profesjonalnie ciąć w ch*ja z informacjami to wracajcie do krzyczenia jak bydło na uczelniach wyższych, won k***y z sadola, dajcie mi się cieszyć hardem, główną z Mariuszem Maksem Golonką i cepem wskakującym w kaktusa.[/u]

@Tander
Tniemy? Ja nawet narodowcem nie jestem ;___;.

Dobrze, zwracam honor i włosy na głowie, gratuluję, ale fakt, że popierasz tak debilną propagandę niezbyt o Tobie świadczy.

Strasznie żałosne z tym przyklejaniem etykietki faszysty do wszystkiego co jest w jakiś sposób niezgodne z lewicą.

Co więcej przepraszam Cię za każde użycie liczby mnogiej, które mogło Cię jakoś urazić!
Bo ja się przyznam i swój honor mam.

Strasznie żałosne z tym przyklejaniem etykietki faszysty do wszystkiego co jest w jakiś sposób niezgodne z lewicą.

Ja nikomu nic takiego nie przykleiłem.
Możesz mi pokazać w moich komentarzach takie hasło?
Ja to nazywam bydłem, głupotą, kłamstwem i ch*jowizną.
Sorry ale nawet Minister Propagandy III Rzeczy miał więcej rozumu w tym co robił mimo, że odnosił się do równie głupich pobudek.

Wyczuwam lewacki ból dupy ...

Definicja:

Lewak - duży sztylet o rękojeści zamkniętej trzymany (jak nazwa wskazuje) w lewej dłoni, używany zarówno do parowania i blokowania nadchodzących ciosów jak i do wykonywania ataków, gdy nadarzy się ku temu okazja. Wykorzystywano go w parze z rapierem lub szpadą (czasem też wykonywany w parze z bronią główną). Wykształcony w Europie Zachodniej w czasach renesansu, używany do XVIII w. (w Polsce nieużywany). Typowy lewak miał duży jelec i ochronę dłoni w postaci wygiętej, trójkątnej blaszki, często zdobionej perforowaniem lub grawerowaniem.

Specyficzną formą lewaka był łamacz mieczy, o grubej, mocnej głowni, wyposażonej w zęby, służące do uchwycenia głowni broni przeciwnika i wytrącenia jej lub złamania.

A więc czujesz sztylet w dupie ?
Panie Boże Zapłać

To ma być "lekkie pobicie"? To jak nazwiesz przepychanki w miejskim autobusie? Niezły wpie**ol?

Strasznie żałosne z tym przyklejaniem etykietki faszysty do wszystkiego co jest w jakiś sposób niezgodne z lewicą.

Faszyzm w sumie ma trochę z lewicy jak i prawicy. Antifa z ONRem może krzyczeć do siebie zza płotów "faszyści" a i tak nie będzie wiadomo kto ma rację.

@Quarez
Nie staraj się być śmieszny na siłę.

Jak mnie to wk***ia...

Zabranianie kobietom aborcji pachnie kretyńskim lewactwem i jest zwyczajnym, niepotrzebnym wtykaniem nosa w nie swoje sprawy.

I chłopak pokazał nam co wie na temat lewactwa, do książek GO !

Zwyczajnej wpadki? Za wpadki również należy brać odpowiedzialność. Idziesz z facetem do łóżka? Licz się z tym, że już za 4 miesiące może dojść do sytuacji, kiedy to wszyscy o tej wpadce się dowiedzą - bo brzuszka nie ukryjesz. Jeśli jakaś panienka boi się konsekwencji, zamiast swobodnego dostępu do aborcji polecam szklankę zimnej wody.
Z jednej strony uważam, że faceci decydującego zdania w tej kwestii mieć nie powinni. Ale z drugiej - sorry, panowie, ale to również Wasze dzieci, 'same se' niczego nie zrobimy. Może są i tacy, po których to by spłynęło, ale gdybym była facetem i moja kobieta powiedziałaby mi, że właśnie wraca z kliniki, gdzie pozbyła się "ciążowego problemu", bez konsultacji ze mną - odesłałabym ją chyba do kostnicy. Popieram aborcję w przypadkach zagrożenia życia zarówno dziecka, jak i kobiety. Popieram aborcję w sytuacji, gdy kobieta została zgwałcona. "Zwyczajna wpadka" to jednak marny argument, bardzo marny...

Liczyć z ciążą i urodzić dziecko to trzeba gdy idzie się do łóżka bez zabezpieczeń, nie gdy dziewczyna łyka prochy antykoncepcyjne, a facet ma gumkę fa fiucie.
Wpadka właśnie jest wpadką czyli niechcianym zdarzeniem, które powoduje problem jakim jest niechciana ciąża.

A co się robi z niechcianą ciążą? Usuwa! Tak jak resztę problemów się rozwiązuje tak i ten.

I w tym momencie wkraczam na pole gdzie rządzą przekonania. Jedna dziewczyna urodzi dzieciaka z wpadki, a druga dokona aborcji. I ani pierwszego wyboru ani drugiego nie należy potępiać bo to jest prywatna sprawa co kobieta zrobi z tym swoim małym rozwijającym się glutem- "glutem" bo dzieckiem w pierwszych chwilach tego cholerstwa nazwać nie można. (To tak jak bym miał z gliny ulepić dzbanek- na razie mam bezkształtną masę, a dzbanek dopiero później wychodzi jeśli zechcę.)

Jestem za tym by siłę swoim argumentom nadawały kobiety, które stoją przed wyborem - urodzić czy nie.
To jest ostatecznie tylko ich sprawa. To co się dzieje w ich organizmach to nie jest sprawa publiczna bo innych osób nie dotyczy. Kobieta dokonująca aborcji nie strzela przez to przy okazji z karabinu do ludzi wokół niej, nie robi innym krzywdy więc debata nad tym czy ma to czy tamto jest nie na miejscu.

Ja propaguję postawę neutralną - czyli niech robi co chce jeśli reszty ludzkości przez to nie skrzywdzi- i ,logicznie sprawę rozpatrując, najlepszą.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania - nawet na maturze tego wymagają...

Możesz mi wierzyć, że byłby to najpiękniejszy dzień mojego życia. Dla mojej "mamusi i tatusia" również. Dorośniesz - może zrozumiesz.

A więc dobrze, zakładamy, że jesteś (jesteś?) dojrzałą emocjonalnie i fizycznie kobietą, gotową na rodzenie, nie zmienia to faktu, że kompletnie nie potrafisz skumać czyjejś sytuacji. Tak samo byś się cieszyła z dziecka gwałtu? Nie sądzę. Kimkolwiek nie jesteś i jaka by nie była Twoja, Twoich rodziców reakcja to nie masz prawa oceniać i wpie**alać swoich wywodów wobec kobiet, które przeżyły coś co żadnej kobiecie przytrafić się nie powinno.
pzdr.

@Quarez
Nie staraj się być śmieszny na siłę.

To nie ma być śmieszne, a pokazać obraz dysputy w tym wątku między pewnymi środowiskami i obraz tego jak według niektórych jest postrzegana osoba o lewicowych poglądach. Wciąż uważam, że to nie jest miejsce na takie wymiany, ale nie mam też zamiaru bezczynnie czytać tych bzdur "Prawdziwych Polaków".

Tander, chłopcze, przeczytaj raz jeszcze moją pierwszą wypowiedź, bo widzę, ze do tej pory tego nie zrobiłeś. Więc nie zarzucaj mi, że "wpie**alam moje wywody wobec kobiet", bo to Twoje problemy biorą się z nieumiejętności czytania ze zrozumieniem.
Kuriki, "gumka na fiucie" czy "antykoncepcyjne" mnie nie przekonują. Idąc do łóżka, z zabezpieczeniem czy bez, powinno się za to brać odpowiedzialność.

j***ć politykę, wszyscy nas w ch*ja robią, czy to z lewa czy z prawa, od tyłu czy od przodu i na ukos.

buzok, Wybacz ale ta gadka antyaborcyjna mi się skojarzyła ze szczekaniem lewaków tylko w przeciwną stronę - czyli niemal fanatycznie popierającą aborcję.

Kuriki, "gumka na fiucie" czy "antykoncepcyjne" mnie nie przekonują. Idąc do łóżka, z zabezpieczeniem czy bez, powinno się za to brać odpowiedzialność.

No właśnie bierze się odpowiedzialność- jeśli zwykłe zabezpieczenia zawiodą to mamy ratunek w postaci aborcji.