18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#aspartam

Sorbitol (E 420) & Aspartam (E 951)

uczen-szamana-OU • 2013-02-28, 17:53
72


Sorbitol (E 420)- tę substancję znajdziemy w czekoladzie, cukierkach, lodach, gumach do żucia, dżemie, a także w produktach przeznaczonych dla cukrzyków. Ponieważ sorbitol jest metabolizowany tylko częściowo, a reszta w jelicie grubym ulega fermentacji, powstają wtedy gazy i mogą pojawić się wzdęcia. U osób wrażliwych na tę substancję może pojawić się biegunka. Sorbitol nie może być podawany niemowlakom do 1 roku życia, ponieważ może wywołać u nich biegunkę o ostrym przebiegu.

Aspartam (E 951)- jest stosowany do napojów bezalkoholowych, jogurtów, deserów, lodów i produktów niskoenergetycznych. Do tej pory był on przeciwwskazany tylko chorym na fenyloketonurię i nie nadawał się do użycia w wyższych temperaturach ponieważ ulega rozpadowi w 100°C. Jednakże Aspartam może spowodować mdłości, bóle głowy, zaburzenia wzroku, bezsenność czy np bóle stawów.

otwórzumysł.com
JezusToŻyd • 2013-02-28, 17:59  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (51 piw)
"otworzumysl.com" - won z tym spiskowym gównem z sadistica. Co z tego, że "może spowodować" skoro wszystko co jesz "może spowodować".

Najpierw straszyli rakiem po aspartamie, a teraz jak już są badania na ludziach i zwierzętach nie potwierdzające tych teorii to mówią o mdłościach i bólach stawów.


Przyjmując waszą retorykę:
Cukrownicze lobby wam płaci za te kampanie z kłamstwami i półprawdą? Czy może producenci żywności "organicznej"?

Sorbitol - to jest dopiero ekstra. Może powodować wzdęcia. O k***a! Wzdęcia! A ludzie uczuleni dostaną sraczki!

W Polsce są ludzie uczuleni na orzechy którzy mogą zginąć po zjedzeniu. Zróbcie kampanię o zakazie sprzedaży orzechów, bo "mogą powodować śmierć".
I o fasoli oraz bobie, bo "mogą powodować gazy".

Jak nigdy ta ikonka jest adekwatna:
:idzwch*j:
4


Genetycznie modyfikowana żywność to coraz częściej standard, zasadniczą kwestią jest jednak poznanie kategorii produktów, które są permanentnie “ulepszane”. Podstawową wskazówką dla naszej obrony jest trzymanie się wysokiej jakości ekologicznych źródeł, ale nie zawsze jest to możliwe. W temacie szybka “ściągawka” najczęściej genetycznie modyfikowanych roślin i substancji.


Specjaliści podkreślają, że lista produktów spożywczych wolnych od GMO w rzeczywistości nie istnieje. Ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać zwodnicze sztuczki marketingowe stosowane przez dzisiejszych producentów “dbających o nasze zdrowie”, którzy chcą jedynie nakłonić konsumenta do zakupu.

Jak okazało się w ostatnim czasie, wiele marek typu “eco-friendly” nie jest faktycznie pozbawionych GMO. Dotyczy to nawet produktów, które mają etykietę “Non-GMO” !

Nie dziwi więc, że wielu z tych “ekologicznych” i “naturalnych” producentów (takich jak np. Kashi), wydało miliony dolarów na walkę z inicjatywą etykietowania każdego produktu GMO. Staje się coraz bardziej jasne, że przedsiębiorstwa po prostu nie dbają o nasze zdrowie, co łatwo można sprawdzić dociekając kto (jaka firma) jest właścicielem na najwyższym poziomie (wspomniane wcześniej Kashi jest własnością Kellogg’a).

Poniżej najnowsza lista 10 produktów, które najprawdopodobniej zawierają GMO:

1. Kukurydza
2. Soja
3. Cukier
4. Papaja
5. Aspartam (tak, aspartam jest genetycznie modyfikowany! Ujawniono to już w latach 90-tych)
6. Rzepak
7. Cukinia
8. Żółty squash
9. Nabiał (ponad 1/3 pochodzi z nieekologicznych produktów mlecznych z USA, które nadal zawierają genetycznie zmodyfikowany hormon firmy Monsanto o nazwie rBGH. Hormon pochodzi ze sklonowanego DNA, obecnie jest on zakazany w ponad 27 krajach)
10. Bawełna (najczęściej w postaci oleju z nasion bawełny)



Dopóki właściwe ustawodawstwa krajowe oraz ustalenia międzynarodowe nie nakażą bezwzględnego etykietowania produktów GMO lub w ogóle zabronią obrotu nimi na rynku, ważne jest, aby chronić swoje zdrowie przed skutkami genetycznie modyfikowanej żywności.

Źródło: www.naturalnews.com
2


Aspartam – [...] stosowany masowo jako sztuczny środek słodzący oznaczany na produktach spożywczych kodem E951 [...]
Jest on masowo stosowany jako słodzik do produktów dietetycznych (zwłaszcza napojów niskokalorycznych). Jest też dostępny w formie tabletek, które można stosować zamiast cukru, pod kilkudziesięcioma nazwami handlowymi (m.in: NutraSweet, Equal, Sugar Free, Canderel). Jest też stosowany przez diabetyków (chorych na cukrzycę).

Wszelakiego rodzaju gumy do żucia też to mają?

Bezpieczeństwo stosowania aspartamu było przedmiotem wielu badań naukowych i licznych kontrowersji społecznych. Chemicznie, aspartam, jest dipeptydem składającym się z dwóch występujących naturalnie aminokwasów – fenyloalaniny i kwasu asparaginowego, z których są zbudowane liczne białka. W organizmie człowieka rozkłada się on na te dwa aminokwasy, stąd długo wydawało się, że jego spożycie nie wiąże się z żadnym ryzykiem, oprócz osób chorych na fenyloketonurię, które nie metabolizują fenyloalaniny. Pod koniec lat 90. XX w. opublikowano wyniki kilku wyrywkowych badań, które sugerowały występowanie związków między spożywaniem aspartamu i chorób takich jak rak mózgu i układu limfatycznego. Jak dotąd nie przeprowadzono jednak dokładnych badań na większą skalę, które potwierdziłyby lub zaprzeczyły wcześniej wspomnianym doniesieniom. Wątpliwości wzbudzone przez te publikacje, powiązane z konfliktem interesu koncernów produkujących różne środki słodzące, doprowadziły do licznych dysput publicznych na temat tego związku chemicznego.

Koncerny ze swoją wielką kasą, położyły swoją wielką łapę. Pieniądze ważniejsze od zdrowia ludzi! Były badania i sprawa ucichła, bo była zbyt głośna, a może ‘nie wygodna’?

Atrakcyjność aspartamu jako słodzika wynika z faktu, że jest on ok. 180 razy bardziej słodki od cukru i przy tym jego kaloryczność, przy stężeniach dających wrażenie słodyczy jest niemal zerowa. Smak aspartamu nie jest identyczny ze smakiem zwykłego cukru. Słodycz aspartamu jest odczuwana wolniej od słodyczy cukru, dłużej jednak jest zachowywana w ustach. Dobre efekty daje kombinacja aspartamu z innym słodzikiem acesulfamem, która przy odpowiednich proporcjach jest nieodróżnialna dla większości ludzi od smaku cukru.

A jakby to było gdyby było czuć różnicę, ludzie by narzekali.

Wstępne badania bezpieczeństwa użycia tego związku sugerowały, że może on prowadzić do raka mózgu u szczurów. W rezultacie Amerykańska Food and Drug Administration (FDA) nie dopuściła go początkowo do obrotu w USA. W 1980 r. po licznych interwencjach wpływowych osób związanych z G.D. Searle FDA zgłosiła wniosek do Public Board of Inquiry (PBOI) z prośbą o ponowne przetestowanie wpływu aspartamu na raka mózgu.

Zaczęli maczać palce, by przywrócić cichą truciznę.

PBOI po przestudiowaniu dawnych testów i przeprowadzeniu nowych stwierdziła, że aspartam nie wywołuje raka mózgu i zarekomendowała go do dopuszczenia jako dodatku do żywności. W 1981 r. Ronald Reagan przeprowadził zmianę szefa FDA i nominował na to stanowisko Arthura Hull Hayesa, który opierając się na wynikach PBOI i dodając do tego wyniki analogicznych badań japońskich dopuścił do użycia ten związek, z zastrzeżeniem stosowania go wyłącznie w suchych produktach. W 1983 r. FDA rozszerzyła stosowalność aspartamu także na wypieki. W 1996 r. FDA zniosła wszelkie restrykcje na użycie tego związku i zezwoliła na stosowanie go we wszelkich produktach spożywczych. Za FDA podążyły odpowiednie agencje w wielu krajach świata, w tym w Japonii i Unii Europejskiej, które zalegalizowały użycie aspartamu w produktach spożywczych.

Były badania, i nagle komuś się przypomniało że tam jest skarb złota, więc sprytnie że niby znowu badania i się okazało że jest ok! Później jeszcze zmiana polityków, wlazł ktoś wpływowy kto dopuścił do obrotu, masakra!

Niektórzy sądzą, że korowody wokół zalegalizowania aspartamu były związane z politycznym konfliktem interesu. Donald Rumsfeld, przyjaciel rodziny George’a Busha był prezesem rady nadzorczej Searle, w czasie gdy rozstrzygała się sprawa legalizacji tego słodzika. Arthur Hull Hayes, odpowiedzialny za legalizację aspartamu, musiał opuścić fotel prezesa FDA w 1983 r. po tym gdy ujawniono, że wziął kosztowne prezenty od kilku korporacji. Po opuszczeniu FDA, Hayes został zatrudniony w Searle, w dziale public relations jako starszy konsultant medyczny.

“Polityczny konflikt interesu” kłócili się kto ile zgarnie? Jest takie przysłowie “Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.”

We wrześniu 2005, European Ramazzini Foundation ogłosiła wyniki szczegółowych, trzyletnich badań, prowadzonych przez grupę badaczy z Bolonii (Włochy), z których wynika, że aspartam powoduje raka wątroby oraz układu nerwowego oraz zwiększa ryzyko leukemii u samic szczurów. Producenci aspartamu podważają jednak poprawność metodologiczną wykonanych w Bolonii badań. W 2007 roku European Society for Medical Oncology (ESMO, założona w 1975 r. profesjonalna organizacja onkologiczna) opublikowała nowe badania, które podważyły wyniki badań z Bolonii. Uznano, że “nie ma związku między sacharyną, aspartamem i innymi słodzikami a zwiększonym ryzykiem wystąpienia nowotworów”

Proszę zwrócić uwagę, Włochy przeprowadziły trzy letnie badania z których wynikało że to powoduje raka wątroby i układu nerwowego. Ale sami producenci, którym oczywiście zależy na tym aby utrzymać się na rynku i zrobią dosłownie wszystko, podważają badania! I teraz pytam się kto finansuje ESMO? jaka jest prawda? To tyle z wikipedi.

Na stronie lekarka.pl oraz rmffm.pl pisze:

Aspartam zdrowy czy niezdrowy Aspartam, sztuczny słodzik, wykorzystywany w ponad 6 tysiącach napojach i produktów żywnościowych na całym świecie, ponownie znalazł się w centrum kontrowersji i zagorzałej dyskusji. Aspartam – sztuczny środek słodzący. Jest to chemiczny dodatek do żywności E951. Kontrowersyjny słodzik, który jakoby “pomaga zrzucić zbędne kilogramy”. Produkt ten był dwa razy wycofywany z obrotu przez władze USA z powodu niekorzystnego wpływu na ludzkie zdrowie. Środek ten jest obecnie w USA ponownie dopuszczony z ograniczeniem dopuszczalnej ilości w produktach spożywczych. W lipcu 2005 naukowcy z Włoch ogłosili, że aspartam jest środkiem rakotwórczym. Uważają oni, że ten środek słodzący powinien być wycofany z Unii Europejskiej. Rak wywołany według nich przez aspartam najczęściej lokalizuje się w węzłach chłonnych organizmu. Według najnowszych badań naukowców z niezależnej europejskiej fundacji badań nad rakiem, wynika, że aspartam może powodować raka. Naukowcy przedstawili w Bolonii wyniki wieloletnich badań na prawie dwóch tysiącach szczurów. Wynika z nich, że aspartam może powodować raka nerek, oraz zwiększać ryzyko zachorowań na białaczkę. Aspartam jest mniej więcej 200 razy słodszy od cukru. Dodawany jest do większości napojów niskokalorycznych, soków, słodyczy, gum do żucia, płatków do mleka, jogurtów, chipsów, odżywek dla sportowców, a nawet lekarstw, także tych przeznaczonych dla dzieci. “

…przeznaczonych dla dzieci… ; (
Znalazłem jeszcze taką wypowiedź:

[...] Na dzisiaj bardziej od BSE, produktów wołowych przeraza mnie “chemia” w powszechnie dostępnych środkach spożywczych. Dzisiejsze sklepy/markety – to “apteki”, gdzie metodą totolotka aplikujemy sobie toksyny nie mając o tym pojęcia.
Przykład – Aspartam, nagminnie stosowany słodzik w kawach rozpuszczalnych, capuccino, oranżadach, płynach orzeźwiajqcych, wyrobach cukierniczych, tortach, ciastach, pieczywie, etc., etc., Aspartam, zwany tez “Nutra Sweet” to ester aminokwasów L-asparaginowego i L-fenyloaniliny. Spożywany w nadmiarze kumuluje się w tkankach komórek mózgu. Fenyloanilina w nim zawarta dziala jako antagonista serotoniny wywolujqc stany depresyjne. Ma wlasciwosc kumulowania sie w dużych stężeniach w podwzgórzu i zamożdku co prowadzi do silnych wahań nastrojów, drgawek i psychoz. Kwas asparaginowy rozpada sie na asparat i metanol. Asparat to neurotransmiter dzialajacy w OUN jako antagonista acetylocholiny. Przeciwdziała przekazywaniu impulsów na zakończeniach nerwowych. Przedawkowanie asparatu moze być przyczyną obumierania komórek nerwowych w Obwodowym Ukladzie Nerwowym. Objawy podobne do tych, jakie wystepujq przy SM
(stwardnienie rozsiane), czy tez choroba Alzhaimera ……….., itd., itp.
Jedno jest pewne. Dzisiaj robiqc zakupy w sklepach nalezy sie przyglqdac – co sie bierze. Zwlaszcza, gdy w domu sq male dzieci. I nie jest ważny blichtr, kolorowe opakowanie, nawet cena. Bywały przypadki – gdy dla obniżki óHolendrzy dodawali do pasz przepracowane oleje transformatorowe
(PCB, PCT). Dla komercji, dla cash-u wpycha sie wiele paskudztw do zywnosci.

Źródło: internet z wyszukiwarką.