Za Mistrza lodowaty browar w oszronionym kuflu, w upalny dzień po ciężkiej pracy

to był gość, filmy z jego udziałem mogę oglądać po 1000razy i się nie znudzą, szkoda że za jego życia tak mało ich powstało... gdyby żył i był dzisiaj 73letnim staruszkiem to nadal większości z użytkowników sadola by nakopał

Ile on tym nunczaku trenował zeby dojsć do czegos tak pieknego.

up: nowa jednostka miary - w ch*j!

Mistrz we wszystkim. Jezus może mu skoczyć

ten z ping-pongiem to fake, ale nie zmienia faktu, ze bruce dawal rade. Szkoda ,ze zginal od ciosu wirujacej piesci, zabili go niezadowoleni rodacy - poniewaz zdradzal tajne techniku kung-fu bialym amerykanom... hmmm nie nie, on poprostu sie zacpal Niewazne szacun.

k***a, to był koleś, szkoda, że go zaj***li

Potwierdzam - pingpong to nie Bruce Lee.

a nie można tak po prostu napisać sztuczki mistrza karate Bruce Lee ?
Lee'owe - co to k***a ma być

To prawda i to mistrz i koniec k***a

nikt tego wczesniej nie wrzucal , ja pie**ole ten filmik ma chyba z pol roku , polecam caly dokument o bruce lee

Żaden pic kina, Lee był lepszym wojownikiem niż aktorem, to co tutaj widzicie to spontaniczna próbka jego możliwości. Szkoda, że wpadł w dragi w Stanach.

HAhahahahahahaahahahahahaha. Jak narazie wypowiedziala sie ta glupsza czesc sadola Bruce Lee - Tani aktorzyna , w UFC by go zaj***li , nunczako pro i ping pong to juz naprawde trzeba byc idiota zeby w to uwierzyc . Ciosy ktore odrzucaja innych na 5 metrow istnieja tylko w ich glowie . Trzeba w nie uwierzyc i przeciwnik musi miec od ch*ja manny . Tak samo dziala religia