Panie premierze - jak żyć ?!
tak samo jest z torami to motocrossu - wbij się tam samochodem 4x4 - zabija cie - bo rozwalasz - to jest tor do rc - nie dla motorów/aut i tyle. A jak chłopaki tego nie rozumieją - to może czas odstawić motory do garażu i śmiagać rowerami.
a z ich tłumików słychać spiew ptaków. Te tłumiory tak napie**alają, że się dom trzęsie, też bym się wk***ił. Tamtejsi mieszkańcy żadnej zgody nie dawali na tor dla crossowców więc jednym słowem wypie**alać
Ale oczywiście lepiej, żeby chłopaki szaleli po publicznej drodze lub po lesie, a nie po przygotowanym torze (nawet jeśli nie jest to tor przygotowany akurat dla motocykli) gdzie nie zrobią nikomu krzywdy, bo jakiś zrzędliwy dziadek się przypie**ala o hałas.