na żylecie jedna zasada : śpiewać k***a !! ( areszt dla Star*cha przedłużony do 27 kwietnia )Staruch - osobisty więzień Pana Donalda - można nie lubić legii, ultras -ale zawsze w takich sytuacjach kibole są po jednej stronie - PDW!
Piotr "Staruch" Staruchowicz o tym jak wygląda sprawa tzw. "tymczasowego aresztowania" w naszym pięknym państwie.
Bez napinek klubowych.
Wiem, że zaraz zleci się masa "ekspertów" sprzed telewizora, dla których Staruch siedział słusznie "bo przecież jakby był niewinny to by go nie wsadzili", ale nic na to nie poradzę.
Takim ludziom mogę tylko przypomnieć, że od wsadzenia do wyjścia co chwila stawiano mu nowe zarzuty, bo wszystkie stare okazywały się bezpodstawne zupełnie. A że nie można było wypuścić chłopaka za wcześnie to wymyślano coraz bardziej kuriozalne.
Chłopaka? :E Oj kibolki jak zwykle zgrywają świętych
A o takich sytuacjach to ludzie mają zapomnieć?
Zastraszeni przez kibiców i wyrzuceni ze swoich miejsc pasażerowie pociągu TLK z Gdyni do Wisły otrzymają stuprocentowy zwrot pieniędzy za bilety. Warunkiem jest jednak przedstawienie biletu. Jeszcze wczoraj PKP Intercity chciało zwracać jedynie 10 proc. za jazdę na stojąco.
- Decyzją zarządu PKP Intercity SA pasażerowie podróżujący w ostatnią sobotę pociągiem TLK Pogoria nr 54 502, którzy zostali poproszeni o zwolnienie swoich miejsc kibicom, otrzymają 100 proc. zwrotu kosztów za zakupione bilety.
@Echelon
A mnie kiedyś pies ugryzł - zatem nienawidzę wszystkich psów, bo wszystkie gryzą.
Kiedyś widziałem jak komunista razem z nazistą ratowali dziecko z wody - zatem wszyscy komuniści i naziści są bohaterami.
Innym razem jadłem jabłko i miało w sobie robaka - od tego momentu nie jem jabłek, bo wszystkie mają robaki.
Przed chwilą przeczytałem głupi komentarz na necie - teraz uważam wszystkich internautów za inwalidów umysłowych.
Niedawny proces Staruchowicza i wielce wkur**ony prokuratorek. Sędzia okazał się jednak człowiekiem rozumu w czasach post-komunizmu i zdecydowanie zje**ł czerwonego.
Wielkie piwo dla sędziego. Jednak w tym kraju czasem coś racjonalnego się dzieje.
