Taka mała podróż w przeszłość. Śmiało nazwać go można legendą piłki nożnej. Idol masy dzieciaków biegających za piłką na podwórkach i szkolnych boiskach. Niesamowite przyj***nie z lewej nogi. Absolutny brak porównania z symulantami i ciotami biegającymi obecnie po stadionach.
Gimbaza niech się przygląda jak się kiedyś grało
Jakość wiadomo jaka, ale większość materiału zapewne zgrywana z VHS'ów.
Wszystkie Kolarovy, Dani Alvese, Da Silvy mogą sp***alać z boiska. Piłkarze stojący w murze na przeciw R. Carlosa nie zasłaniali bramki, tylko swoje jaja aby ich nie stracić.
Legenda. Z resztą jak wszyscy piłkarze z tamtego okresu. Żadnemu z nich żel nei spływa z głowy na ryj, taka prawda.
To była najsilniejsza lewa noga świata swego czasu. Ostatnie prawdziwe mistrzostwa były w Korei. Potem zaczęła się era na żelowanych ciot i trwa do dziś.
Roberto Carlos, Ronaldo (Ten prawdziwy), Figo, Zizou, Rivaldo, Romario, Raul, Beckham no k***a! Nigdy nie bylem 'fanem' nogi, ale te nazwiska szanowal i znal kazdy dzieciak co w zyciu pilke kopnąl!
A teraz Ronaldo podrobiony i to w ogole czym a reszta nzwisk np od mdma88 NIC mi nie mowia ....Beckham sie celebryta zrobil i k***a bokserki projektuje, a Raulu nic juz nie slyszalem, Zidane pewnie nie wiem, w golfa gra. Bohaterowie dziecinstwa - wroccie;p
Real Madryt za jego czasów to chyba najlepsza drużyna w historii piłki nożnej. Hierro, McManaman, Makelele, Zidane, Figo, Raul i wielu innych.
Z łezką w oku wspomina się czasy, gdy po obisku biegało 3 Ronaldo, Figo, Kluivert, a na bramce Davids w pomarańczowej koszulce. A teraz to tylko Nike, Adidas i Puma.