18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

O kulturze picia, a raczej jej braku i zemście

BongMan • 2012-07-27, 00:10
Autentyk.

Miejsce akcji: Gospodarstwo agroturystyczne województwie kujawsko-pomorskim.
Czas akcji: Wakacje roku 2007.

Dzień jak każdy inny. Razem z kuzynem beztrosko spędzamy czas na jeżdżeniu na rowerach, pływaniu i piciu piwa. Pewnego dnia przyjechała grupka starszych od nas facetów. Koksiki po metanabolu, solarium, włoski na żel i te sprawy. Mimo wszystko jednak sympatyczni goście, zaprosili nas na wódkę. No to pijemy w najlepsze aż tu nagle, po jednej z kolejek, kuzyn znienacka puścił soczystego pawia na środek stołu. Kozaki zniesmaczone, aczkolwiek zadowolone z siebie stwierdziły, że jesteśmy za słabi zawodnicy do wódki i sobie poszli śmiejąc się z nas. Jednak coś nam nie dawało spokoju. Po krótkim śledztwie ustaliliśmy, że do przepitki kuzyna ktoś dolał całkiem sporo wódki, co było głównym powodem niespodziewanego fraktala. Zemsta musi być...
Następna noc, kozaki śpią. W kuchni była wspólna lodówka, akurat byliśmy tam tylko my i oni, więc bez trudu rozpoznaliśmy które artykuły spożywcze są nasze, a które ich. Na pierwszy ogień poszły kiełbasy - w gacie i między poślady. Następnie masło - zielona spod płuc, rozsmarowana, tak że nie ma śladu. Chleb - fallusem po całym bochenku.
- A ta Cola to nasza czy ich? - spytał kuzyn.
- Ich, my nie mieliśmy. - mówię.
Kuzyn odlał jakąś 1/4 zawartości do zlewu po czym udał się do kibla, naszczał do butelki i odłożył ją na miejsce. Zadowoleni z siebie poszliśmy spać. Jeszcze większe było nasze zadowolenie gdy następnego dnia kozaki jak zwykle siedziały przy stole w kuchni, głośno rozmawiali, śmiali się i zajadali się chlebem z kiełbasą i pili Colę.

kamil66

2012-07-27, 00:13
BongMan, myślałem, że wyciągniesz wnioski z ostatnich wydarzeń.

An...........kh

2012-07-27, 00:21
pie**olenie o szopenie.
Lubisz sobie wkładać kiełbaski w dupsko a teraz tylko głupio bajki wymyślasz, żeby się wytłumaczyć.

Sz...........an

2012-07-27, 00:24
BongMan napisał/a:

Na pierwszy ogień poszły kiełbasy - w gacie i między poślady.



Lechu1234

2012-07-27, 00:24
Bongman, myślałem, że nie jeździsz na rowerze nie pływasz i nie pijesz piwa tylko zajmujesz się wymyślaniem głupot.

BrunerOvned

2012-07-27, 00:50
Całe szczęście, że goście nie mieli kaszanki w lodówce. Byłoby ciekawie wyjść na śniadanie z gruzem na dupie :facepalm:

A może mieliście kolorową posypkę do ciasta?

~Velture

2012-07-27, 06:02
Zajebiste przygody 17 latków....


Pan Mularz

2012-07-27, 10:23
Ahhh.., ten plebs i jego pomysły...
Wasza głupota nie przestanie mnie zaskakiwać.

Prometheus_Coprophagus

2012-07-27, 11:42
Akcja niskopoziomowa, ale przy lekturze komentarzy mało nie popuściłem ze śmiechu.

pi...........in

2012-07-27, 12:22
Ja pie**olę, to jest na poziomie przedszkola i to tych grup najmłodszych.

bartekmmm

2012-07-27, 13:00
Pić to trza umić. Podobało się cwe*owanie?

Apollon

2012-07-27, 21:27
Ty naprawdę myślałeś, że ktoś uwierzy w tak durną i bezsensowną historyjkę??

BongMan

2012-07-27, 23:47
Z całym szacunkiem, ale sram na to czy wierzysz czy też nie. Nie mam żadnego celu w oszukiwaniu użytkowników, jak napisałem że autentyk, to znaczy że autentyk. A jak jakiś mały ciulik nie wierzy, to tylko i wyłączanie jego sprawa.

Pener

2012-07-27, 23:50
a postawię piwo, niech wyjdzie na główną, będzie za co warny dawać :amused: