Chciałbym zauważyć, że gitara elektryczna gra i brzmi dokładnie tak samo jak gitara akustyczna z tym, że gra ciszej, bo nie ma pudła rezonansowego (opcja bez pieca). Z piecem masz kanał bez przesteru i też gra jak normalna gitara więc po ch*j się spinać?
Darcie mordy o to jaka muzyka jest lepsza jebie gimbusiarnią i tyle. Brakuje jeszcze lamentów, że ktoś chciałby żyć w dawnych czasach bo coś tam, a teraz tak nie grają (co ciekawe komentarze najczęściej wypisywane pod teledyskami kapel, które ciągle grają). Co to k***a youtub żeby swoje żale odnośnie nurtów muzycznych wylewać?
Jest rytm jest melodia jest muzyka, może być nawet grana na grzebieniu i ch*j z tym.
w sumie masz troche racji screen który przedtswiałes z jakims programem bardzije odpowiada za mixowanie bądź scretchowanie a do tworzenia muzyki służą inne
hahahaha padłem
postaram ci się to wytłumaczyć najkrócej jak potrafię
oraz walnąć adnotkę do kilku komentarzy
syntezatory potrafią więcej niż gitara
do gitary nic nie mam , gitara też jest spoko
ale czemu do cholery jak mowa o muzyce elektronicznej to nagle wszyscy myślą o jakimś ch*jowym dubstepie?
1.dubstep nie jest ch*jowy lecz nie którzy wykonawcy są do dupy (to samo tyczy się rocka , metalu i innego gówna ... gatunek nie jest do dupy tylko wykonawcy)
2.jeżeli z muzyki elektronicznej znacie tylko dubstep to naprawdę gratuluję
3.załączony obrazek to jest tzw Wirtualny DJ . Gdybym miał ci pokazać ilość "pokręteł" i innych wihajstrów jakie musisz opanować żeby W OGÓLE zacząć robić muzykę elektroniczną to się posrasz i nie mam na myśli ładowania gotowych presetów
A tak naprawdę, to chodzi o to, że gimbusiarnia myli pojęcia - towrzenie muzyki to komponowanie, wprowadzanie czegoś nowego (w sensie - nowa melodia). Natomiast to, co nazywa sie muzyka klubową, powstaje przez poskładanie sampli - czyli stworzenie nowego utworu z kawałków juz wczesniej zaistaniałych. Sensu stricte nie jest to zatem tworzenie muzyki, ale jej rekompozycja. Tak na marginesie.
Nie rozumiem k***a tego jak jakis idiota na gatunek elektryczny mowi "techno"
Należy Ci się piwo, ekskluzywna dz**ka i ferrari za to stwierdzenie.
Jak mnie wk***ia jak wszyscy mówią na byle brzęczące gówno typu basshunter czy inne hity z vivy - "techno" nie mając pojęcia o tym jak bardzo ambitny jest ten gatunek...