masz rację ale osobiście wolę skuter niż "ścigacza 50ccm", po skuterze kupię cbr 125 która ma mocy "akurat" i na niej nauczę się operować sprzęgłem przy jeździe na kole. nie jednokrotnie miałem okazję jeździć 120konną sześćsetą i nie sprawiało mi nic problemu, prócz tego, że po prostu jeździłem tym na dwóch kołach
Zapewniam cię, że na drogach publicznych miałem więcej sytuacji w których uniknąłem wypadku z winy kierowcy innego samochodu. A jazdę na kole trenuję tylko na zamkniętych placach
I Ty masz 22 lata?
Nie no zeby pie**olnal cie 100 kg plaskownik to raczej by polamal miednice + rozj***l kregoslup, wiec nie dramatyzuj i nie rob z siebie twardziela cipeczko hehe
@autor
k***a, jesli ten skuter to chińczyk, to szkoda, że Cie nie zaj***ł. Jak można jeździć na tym gównie.
Ten caly skuter wazy 100 kg, a cala waga nie poleciala na ciebie.
Bolec pewnie bolalo, ale od tego jest zolwik, a jak sie w t-shircie bawi w takie numery to sie ma.
Nie musisz nam pisac jaki ma silnik, bez wzgledu na to co wladujesz w sedes, to nadal bedzie sedes.
Lepiej juz po kosztach isc i za jakies 3-4k zeta kupic f2, albo cos w ten desen.