No tak. Znów to samo. Cała banda bezmózgich debilów twierdzi, że marihuana jest 20 razy zdrowsza od aspiryny. Że absolutnie nie szkodzi, wręcz pomaga! Na wszystko! Na problemy, na srake i na białaczke. Jaranie dzień w dzień to niszczenie mózgu. Amen!
Tak wg mnie Marihuana powinna być legalna bo tak jak już było to powiedziane, zostałby wyeliminowany nielegalny handel i dilerzy. (...)Pomyślmy także ile pieniędzy mogło by zarobić państwo nakładając podatek. Niestety dalej mnie boli ciemnota i nieświadomość innych ludzi, którzy nie mając żadnej wiedzy z tego zakresu wypowiadają się z TV, gazetach i internecie.
Poza tym ma szerokie zastosowanie w medycynie i hamuje rozwój choroby o nazwie stwardnienie rozsiane która jest tragiczna w skutkach
No tak. Znów to samo. Cała banda bezmózgich debilów twierdzi, że marihuana jest 20 razy zdrowsza od aspiryny. Że absolutnie nie szkodzi, wręcz pomaga! Na wszystko! Na problemy, na srake i na białaczke. Jaranie dzień w dzień to niszczenie mózgu. Amen!
wylaczylem po zdaniu: "mysle, ze ma duze zastosowanie medyczne". Ja pie**ole...
No tak. Znów to samo. Cała banda bezmózgich debilów twierdzi, że marihuana jest 20 razy zdrowsza od aspiryny. Że absolutnie nie szkodzi, wręcz pomaga! Na wszystko! Na problemy, na srake i na białaczke. Jaranie dzień w dzień to niszczenie mózgu. Amen!
Na jakiej podstawie sądzisz, że handlarze woleliby płacić podatek a kupujący płaciliby wyższą cenę niż teraz (po doliczeniu podatków cena rośnie, bo handlarz nie będzie chciał mniej zarabiać)
Owszem, hamuje skutki MS, ale zalecam zapoznanie się z badaniam dr Anthony'ego Feinsteina z Toronto, który wskazuje na
uszkodzenia mózgu i znaczne zmniejszenie sprawności umysłowej w porównaniu z pacjentami, którzy nie przyjmowali cannabis.
Cytat:Leginek napisał/a:
Tak wg mnie Marihuana powinna być legalna bo tak jak już było to powiedziane, zostałby wyeliminowany nielegalny handel i dilerzy. (...)Pomyślmy także ile pieniędzy mogło by zarobić państwo nakładając podatek. Niestety dalej mnie boli ciemnota i nieświadomość innych ludzi, którzy nie mając żadnej wiedzy z tego zakresu wypowiadają się z TV, gazetach i internecie.
Na jakiej podstawie sądzisz, że handlarze woleliby płacić podatek a kupujący płaciliby wyższą cenę niż teraz (po doliczeniu podatków cena rośnie, bo handlarz nie będzie chciał mniej zarabiać)
Nie jestem pewien czy wiesz co piszesz... Kiedy została by zlegalizowana to jej sprzedaż zaadaptowała by sie w naszej gospodarce przez co jej nielegalni sprzedawcy mieli by duzo mniejszy popyt (bo kto nie woli kupic pwnego towaru w dodatku legalnie).
Na jakiej podstawie sądzisz, że handlarze woleliby płacić podatek a kupujący płaciliby wyższą cenę niż teraz (po doliczeniu podatków cena rośnie, bo handlarz nie będzie chciał mniej zarabiać)
a tak na serio- nie chcesz nie pal, legalizacja nie zmusi Cię do tego a dlaczego ja za posiadanie 1 malego grama marihuany mam iść siedzieć? nie diluje, nie robię krzywdy innym,proste:) pozdro dla kumatych