Dość przykre zachowanie księdza rozliczającego wiernych z danych na tacę ofiar. Zamiast liczyć tak co niedzielę ten każdy grosik na tacy, jak i każdego wiernego przychodzącego do kościoła, mógłby udzielać się w pracach społecznych lub samemu zarobić, na przykład na budowie. Ale cóż, więcej zyska jak będzie wręcz wymuszał na parafianach danie na tacę na remont jego mieszkania, przedstawiając ile to dali inni, a przede wszystkim dlatego że: Bo przecież o wartości ofiary, decyduje wiara i miłość do Pana Boga
Przesadzacie! On tylko kocha swoje owieczki. Póki co, krzywdy im nie zrobił, tylko je doi. Przecież na tym rzecz polega. W naszym kraju można doić idiotów do cna. Tylko nie jestem pewien, czy można zarejestrować organizację katolicką w urzędzie (w końcu dają śluby!) A obiecuję, że do lutego, przyszłego roku, dowiem się!
Widać że dawno w kościele Was nie było Publiczne rozliczanie się (albo i nie) z finansów od paru ładnych latek jest na porządku dziennym.
No własnie... ksiądz rozliczyć się może, ale nie musi. A jeżeli już się rozliczają to tylko z kasy, która nie jest przeznaczona na "działalność religijną". Brak precyzji w sformułowaniu "działalnośc religijna" daje kapłanom bardzo duże pole manewru. Też bym tak chciał. Wprowadzić im kasy fiskalne i rozliczać każdy grosz jak normalny człowiek. Oficjalnie dziękuje za koperty, które otrzymał od wiernych - publicznie przyznał się do przyjmowania korzyści majątkowych...
Chyba się minął z powołaniem, powinien raczej księgowym zostać ! A mieszając w to wiarę i zadowolenie Boga z tych składek, to przekracza wszelkie granice ! wstyd mi za takich księży, którzy jasno i bez żadnych zahamować obwieszczają innym dlaczego tak naprawdę zdecydowali się zostać kapłanem...
Mimo iż nie chodzę do kościoła, wstydzę się tego klerykalnego pomiotu, tym bardziej że to nie pierwszy jego wybryk (choć pierwszy tak głośny). Zresztą i inni mieszkańcy tez powoli zaczynają mieć go dość. Stuprocentowy dewot ze średniowiecznymi poglądami.
Weź się za robotę j***ny klecho !! Wybierając zawód księdza powinno się wpie**alać suchy chleb i mieszkać w lepiance, wtedy byłoby wiadomo kto ma naprawdę powołanie i został naznaczony przez Boga. Żygać mi się chce jak słyszę o tych wszystkich opłatach za pogrzeb, chrzest itp. Jezus nigdy nie wziął od nikogo pieniędzy za udzielenie sakramentu... j***ć KLER!!! Największą pralnię brudnych pieniędzy w Polsce...
uwaga ja teraz was wk***ię , ale moim zdaniem jest to perfidny fejk montaż ,ok polska to parodia sama w sobie czasem ,ale mysle ze to by nie przeszło za duzo ludzi by to obuzylo nie wierze w taka mase nieogarniecia. za duzy czynnik proporcji XD!
jedni pracują, inni żebrzą 
Publiczne rozliczanie się (albo i nie) z finansów od paru ładnych latek jest na porządku dziennym.
