O ile mi wiadomo kierowca nie ma obowiązku zjeżdzania wielkiemu paniczowi motocykliście do krawędzi jezdni aby ten mogl przejechac.

Ja wiele razy zjezdzalem aby mogl ktos przejechac motocyklem ALE TO MOJA DOBRA WOLA i nic więcej. O ile kiedyś robiłem to często bo prawie zawsze podziękował ręką jak mu się zrobiło miejsce tak teraz nie ruszam się nawet na centymetr bo żaden już nie dziękuje bo "jemu się należy" dosłownie.

Kto z was widział KIEDYKOLWIEK aby motocyklista ,ktory jedzie jak ten np. na filmie jak zmienia pas używał kierunkowskazów? Chociaż raz widzieliście? Ja nie a w życiu jako kierowca zrobiłem grubo ponad 150tyś km. Ani razu nie widziałem aby wymijając czy to w korku czy to przykładowo na katowickiej jak lawiruje między pasami aby ktorys uzył kierunkowskazu.

Do tego wk***ia mnie to ich podgazowywanie aby wszyscy w korku wiedzieli ,ze jedzie pan motocyklista i trzeba sie przygotować na ustąpienie miejsca jak karetce.

O i właśnie dlatego że nie zjeżdżasz, to jesteś burak i cham j***ny.

Marzy mi się ogólnokrajowa akcja motocyklistów "tydzień jazdy bez łamania przepisów", tak żeby nie przekraczali w mieście 50km/h, zajmowali cały pas, stali w korkach razem z samochodami, może wtedy kierowcy puszek zauważyli by, że chyba jednak lepiej jak przejadą między samochodami i pojadą zamiast wydłużać o połowę korki i blokować ruch. Weszliście w temat przepisów, niech pierwszy kamieniem rzuci ten który nigdy ich nie łamie, bo sami pewnie ciśniecie po mieście więcej niż 50 a o używaniu kierunkowskazów też szkoda gadać, bo większość kierowców samochodów sygnalizuje "właśnie skręcam" zamiast " będę skręcać". Poza tym ilość przekleństw w waszych komentarzach wskazuje albo na niski (gimnazjalny) wiek napinaczy albo na zawistnych posiadaczy drogich samochodów myślących "jak to, ja mam taki zajebisty wóz a on mnie motorem wyprzedza!?" Niestety polska jest wciąż bardzo dzikim krajem

Bogaczom na motorkach trzeba blokować bo są bogaczami, mnie nie stać na motor, a to na pewno jego dodatkowy sposób komunikacji, burżuazja pie**olona

Bogaczom na motorkach trzeba blokować bo są bogaczami, mnie nie stać na motor, a to na pewno jego dodatkowy sposób komunikacji, burżuazja pie**olona

k***a niechcący postawiłem ci piwo polaczku zawistny, a co do twojego komentarza to zdychaj biedoto jak cie nie stać na motocykl (a można już kupić za średnią krajową, bo nie trzeba mieć drogiego zajebistego, tylko ważne aby się przemieszczać). Zapewne zapie**alasz golfem i więcej wpie**alasz w swojego trupa niż ludzie którzy mają pasje i po prostu pie**olą stanie w korkach.

Przejechałem w życiu może niedużo jako kierowca, bo około 200-250 tysięcy i spotykałem na drodze najróżniejsze dziwne sytuacje. Wymijałem niejednego ch*ja przy wyprzedzaniu, który zamiast lekko pohamować i mnie "wpuścić", to grał kozaka i chyba marzył o czołówce. A ja k***a z sercem na gardle dociskałem but w podłogę, bo już nie miałem się gdzie zmieścić, ani w lewo, ani w prawo, jedynie tylko k***a chyba w Kosmos. I taki pacan nie myśli, że może nie jadę sam, a może z rodziną, tylko ci k***a kozaczy, żeby chyba tylko sobie "ego" podbić jak j***ny kawalerzysta na dźwięk trąbki. Ostatnio wracałem autem z Litwy i po drodze spotkałem 3 takie sytuacje. Po tej 3-ciej już k***a dałem sobie spokój z wyprzedzaniem na niepewniaka, bo zwyczajnie straciłem na amen wiarę w mentalność polskich kierowców. A jeśli chodzi o motocykle, to nie lubię kolesi, bo kozaczą, ale to nie znaczy, że mam przy nim grać większego kozaka i ryzykować swoje/jego/jeszcze kogoś życie. To że wchodzę na ten portal i lubię sobie pooglądać nawet ostro hardcorowe tematy, to nie znaczy, że jestem j***nym mordercą i samobójcą.

Ale jak by gość na motorze się zachwiał i uj***ł lusterka wszystkim albo się wyj***ł i spowodował "coś" to wtedy by była inna gadka ..

ja np jak odjebie jakas nieciekawa akcje na motorze przy wyprzedzaniu to zawsze w ramach podziekowania podnosze reke, tak samo jak mi ktos zjezdza, co prawda czasem sie zastanawiam czy on mi celowo to zrobil czy po prostu zjezdza tak z przypadku. W krokach jak mnie ktos wpusci tez tak robie


Raz mi sie kiedyz zdarzyło zajebac w lusterko komus ale to przez przypadek...mialem pare razy podobna akcje jak na ,raz nawet zostalem zwyzywane przez jakas cipe,naplulem na szybe i pojechalem

Jak dla mnie to jest prosta kwestia ....
Masz motor,stoisz w korku,możesz przejechać jak tylko się da.
LU - Ludzie upośledzeni. Nie mówię o wszystkich lublińskich kierowcach,ale nie raz się spotkałem z takimi typami w Siedlcach.
Chamstwo i nic więcej ze strony tego imbecyla. Nic innego tylko wysiąść i walić w mordę kierowcę Opla sprowadzonego z Niemiec.
Nie stać go na motor. BA ! Nie ma prawa jazdy na motor i chamsko postępuję na drodze.
Spotkam taką rejestrację w SDL to Ci fiu*ie napluje prosto w twarz.

A teraz pomyślcie jak mamy wejść godnie do EU,jak na drogach mamy takich wieśniaków ?
Boże broń Polskę.

@up
k***a no skoro piszesz o "lublińskich" kierowcach tzn. że jesteś kretynem i szkoda więcej na twój temat pisać.

@ polslav
z powodu tego co napisałeś o Lublinie zadałem sobie trud przeczytania wszystkich komentów żeby nie powielać czyjejś opinii. Ale skoro nikt nie napisał ci jeszcze, to ja napisze:
ch*j ci w dupe. tyle.

Co wy pie**olicie z tym "Nie stać na motor". k***a do ch*ja walca władysława zdzisława j***nego przez rysia i zbysia motocykl jest tańszy od samochodu. Więc po ch*j to j***nie "nie stać cie"?

k***a kupują samochody ,ktore sa drozsze od motocykli a wy jebiecie ,ze ich nie stać na motocykl.

Ogarnijcie te j***ne dupy motocykliści.
Niektórzy wolą sobie wygodnie dupe rozsiąśc po cięzkim dniu w wygodnym fotelu z klimą w aucie niż sie grzać a kombinezonie na motocyklu.

pie**olicie i pie**olicie a prawda jest taka ,ze jakby wiekszosc kierowców 2 kółek nie pracowało długo na takie opinie to by ludzie ustępowali im miejsca. To jak z kierowcami BMW. ch*j kto jedzie i tak większość myśli ,ze albo jakiś koks na teściu albo wieśniak albo prawie gangster. (PS> Nie, nie mam BMW.)

Według przepisów bezpieczna odległość przy wymijaniu, wyprzedzaniu, omijaniu to ok. 1,5m. Więc skończcie pie**olić, że można sobie tak wyprzedzać. Jak jedzie MOTOREM to tam jeszcze ch*j, ale wk***iają mnie zjeby na skuterach... Jeżdżą całą szerokością pasa i zajeżdżają drogę do swobodnego wyprzedzenia, a jak mu nie zjedziesz w korku to jeszcze sapie. Jakby mi jakiś ciul na dwukołowcu uj***ł lusterko to ściągnałbym mu kask i kopnął do tego głupiego łba.

W sytuacji przedstawionej na filmie kierowca samochodu zachował się troszkę po chamsku, ale kierowca dwuślada również nie był specjalnie miły Btw. po prawej stronie chyba jest pobocze i tam mógłby łatwiej wyprzedzić?

Gordon co to znaczy że Lu i wiadomo ... ?

Powiem Ci tak nie mam nic do Lublina bo mam tam wielu znajomych ale jak Bóg mi świadkiem LU/PO to jedni z najbardziej zj***nych ludzi na drodze... posiadam motocykl który ma wiecej mocy niż nie jeden samochód i takie zachowania mnie wk***iają. Jak napisalem pies ogrodnika sam nie przepuści ale sam też szybciej nie pojedzie. Ja jak mi ktoś ustąpi drogi dziekuje podnosze ręke... bądzmy ludzmi a nie ch*jami jak typ na filmie. To samo w samochodzie widze motocykl staram sie mu ustąpić drogi... jest 1. Szybszy 2. mniejszy 3. mnie sie nic nie stanie jak nie bedzie stał w korku. k***a ale wscierwia mnie Polskie myslenie. JA nie moge TO NIKT nie pojedzie... Oczywiscie są wyjatki kiedy kupi sobie szczaw "szlifiere" i zapie**ala i chce zabić siebie... co nie raz widzialem ( brak wyobrazni ) ale wierz mi są i normalni motocykliści...

Co wy pie**olicie z tym "Nie stać na motor". k***a do ch*ja walca władysława zdzisława j***nego przez rysia i zbysia motocykl jest tańszy od samochodu. Więc po ch*j to j***nie "nie stać cie"?

k***a kupują samochody ,ktore sa drozsze od motocykli a wy jebiecie ,ze ich nie stać na motocykl.

Ogarnijcie te j***ne dupy motocykliści.
Niektórzy wolą sobie wygodnie dupe rozsiąśc po cięzkim dniu w wygodnym fotelu z klimą w aucie niż sie grzać a kombinezonie na motocyklu.

pie**olicie i pie**olicie a prawda jest taka ,ze jakby wiekszosc kierowców 2 kółek nie pracowało długo na takie opinie to by ludzie ustępowali im miejsca. To jak z kierowcami BMW. ch*j kto jedzie i tak większość myśli ,ze albo jakiś koks na teściu albo wieśniak albo prawie gangster. (PS> Nie, nie mam BMW.)

Prosze cie ZAMILCZ. Gadasz bzdury jak byś był na utrzymaniu matki. Jak Ciebie nie stać to masz problem. Oczywiscie nie masz obowiązku zjezdzania to prawda tego kodeks w żadnym stopniu nie normalizuje. Jednak nie poto kupuje 2oo żeby tak jak ty stać w puszcze i wierz mi że jak bym usłyszał takie zdanie face 2 face zlał bym sie na Ciebie Cienkim sikiem. Bo jesteś albo gnojem niedojrzałym albo tak jak powiedziałem na utrzymaniu mamusi. Myslisz że motocyklista po tym jak wsiadzie na 2oo nie chce wrócić do narzeczonej, żony.. ?? chce ale przez własnie puszkowiczów - TAKICH JAK TY tak sprawa wyglada.

@paleciarz nie wiesz czym zapie**alam więc się nie wpie**alaj w temat mojego prywatnego życia, sam zdychaj na swojej motorynce ! ch*j mnie obchodzi średnia krajowa i to ile zarabiasz bo nie wypowiadam się o tobie tylko o filmie BURAKU WARSZAWIOKU

I rozgorzał spór między gotowymi do współpracy i tymi którzy wolą suwerennie się ślimaczyć.

warto przeczytać artykuł na scigaczu:

http://www.scigacz.pl/Motocyklem,miedzy,samochodami,mozna,czy,nie,mozna,15690.html

cytat dla puszkarzy którzy się pienią:

Prawo o ruchu drogowym w sposób jednoznaczny zobowiązuje kierowców samochodów do:

- jeżdżenia możliwie blisko prawej krawędzi pasa ruchu,
- zachowania szczególnej ostrożności przy zmianie pasa ruchu,
- zabraniają utrudniania manewru wyprzedzania, zajeżdżania drogi i stwarzania umyślnego zagrożenia na innych uczestników ruchu,
- używania sygnalizacji (kierunkowskazów) przy wykonywaniu manewrów na drogach,
- zabrania śmiecenia, wyrzucania niedopałków i opakowań na ulicę.