Znaleźli się k***a obrońcy na forum widzę, jak dla mnie część motocyklistów jest tak wk***iających, że ch*j by to strzelił - jakiś czas temu zdarzyła mi się ciekawa sytuacja gdzie panicz na motorze wyprzedzał wszystkich z prawej a pech chciał, że przejeżdżające auto (od razu przede mną ) chciało skręcić w prawo - można domyślić się jak to się skończyło, i potem jeszcze taki ku*as ma czelność mówienia, że to moja wina? Będzie mi ch*j jeszcze mówił, że mam w lusterko patrzeć JAK SKRĘCAM W PRAWO? Na rower cioto a nie motor.
Może nie jeżdżę długo ale 30k wyjeżdżonych jest - także dopiero początek i już wiem jak mnie niektórzy na motorze tak wk***iają, ale na pewno nie wszyscy - są ludzie fajni.
Jeszcze co do akcji na filmiku (która się ma nijak do moich powyższych wypocin) to przecież już kwestia kierowcy (i jego woli), jakoś większego problemu by aferę robić nie widzę.
Ja pie**olę, nie chodzi o to czy ktoś ma obowiązek przepuścić kolesia jadącego na motorze czy też nie!
Tutaj ewidentnie było widać, że kierowca auta nie chce go przepuścić i robił to bardzo chamsko. Zresztą to wynika z kultury osobistej... k***a jego mać! ;D
zapraszam tego kierowce samochodu do francji. Za takie zachowanie by my rozwalili lusterko powybijali szyby lub spalili auto. Tak to juz te garbate araby maja
Jak to co że LU? Jak widze że jedzie ktoś z LU to z góry na wszelki wypadek strzela k***ica bo (z całym szacunkiem dla lubelaków którzy jeżdżą normalnie) w większości to chamstwo i buractwo na drodze.
Prawka nie mam, ale jeżdżę jako pasażer dość często i wiecie co? Na Śląsku nigdy jeszcze nie widziałem takiego chamstwa, ale jak tylko wyjeżdżaliśmy poza teraz Śląska to od razu blokowanie, chamstwo i utrudnianie -.- Oczywiście nie wszędzie, ale widać różnicę pomiędzy Śląskiem, a innymi województwami ;/
Kierowca samochodu ma pełne prawo poruszać się całą szerokością pasa... ten ani razu nie przejechał przez linie oddzielającą pasy ruchu. wiec mógł mu ten motocyklista co najwyżej naskoczyć...po za tym, motocyklista ma prawo wyprzedzać stojące samochody tylko i wyłącznie z lewej strony, jego chciał ominąć z prawej więc niech się buja...
PS. Sam jeżdżę na motorze więc nie piszcie, że patrze na sprawę z perspektywy kierowcy.