Cham z Audi
W towarzystwie nieustająco mówi o tym, w ile czasu dojechał z Wrocławia nad morze, z Poznania do Berlina, a z Warszawy do Zakopanego, zwykle zmniejszając ten czas o jakieś 40-50%. Uważa się za znawcę techniki i twierdzi, że jego 3.0 TDI ma 450 KM, bo pomylił moc z momentem obrotowym. Jest święcie przekonany, że skoro to V6, to znaczy że ma biturbo. Ma quattro, dzięki czemu uważa, że jego auto jest absolutnie nie do wytrącenia z równowagi, a przede wszystkim lepiej hamuje. Twierdzi, że rowerzyści, skuterzyści i traktorzyści powinni zniknąć z jezdni, bo on jedzie i jest najszybszy. Przejeżdża przez czerwone na pełnej prędkości jeżeli świeci się mniej niż trzy sekundy. Wyprzedza zawsze, wszędzie i w każdej sytuacji. Trąbi na ludzi przechodzących po przejściu dla pieszych. Spycha z lewego pasa tych jeleni jadących 130 km/h (nieważne, że właśnie wyprzedzają kolumnę tirów). Opowiadając o pokonywanych przez siebie trasach, mówi że jeździ bezpiecznie z taką rozsądną prędkością podróżną 200 km/h. W trasie zawsze popija napój energetyzujący. Z jego statystyki wynika że tylko jeden na 25 kierowców, których zepchnął/wymusił pierwszeństwo/zmusił do gwałtownego hamowania dogania go i spuszcza mu wpie**ol na światłach, więc per saldo się opłaca. Ma 23 punkty karne od roku, bo każdemu policjantowi w czasie kontroli na dzień dobry wpycha do ręki 1000 zł. Mając 38 lat ginie w wypadku z żoną Moniką, córką Julią i synkiem Kubusiem, gdy na drodze między Płockiem a Inowrocławiem przy 220 km/h wyprzedza na trzeciego i zahacza kołami o śnieg.

skonczyles?

Widzę, że na sadisticu ostatnio sami święci kierowcy - na czerwonym nie przelatują, przed każdymi pasami stają z kilometra... pewnie padaczki dostajecie jak czasem przekroczycie 50.

Gość nie stworzył w tym momencie żadnego faktycznego zagrożenia (nie pie**olcie mi co by było gdyby, bo jakby wasz stary założył gumkę to byście nie pie**olili...), a tu jest spina jakby dziecko pod szkołą potrącił. Później się dziwić, że na przejechanie 20 kilometrów trzeba k***a poświęcić ponad 40 minut, bo wszyscy jeżdżą jakby c**y...

k***a ludzie ogarnijcie się! Przepisy ruchu drogowego zostały stworzone tak, żeby zachować bezpieczeństwo w przypadku absolutnie najgorszych kierowców w gównianych autach na łysych oponach. To że ktoś czasem przekroczy prędkość albo przeleci na czerwonym nie oznacza, że od razu jest debilem mordercą - może k***a potrafi jeździć i stwarza mniejsze zagrożenie przy 120 niż 90% kierowców przy 50.

Nie przeczę, że są takie przypadki z idiotami, ale jak chcecie latać na psy to k***a gońcie prawdziwych piratów - pojebów wyprzedzających na na czwartego przed samą maską, debili spychających innych do rowu albo pijaków wsiadających za kółko... Ciekawe dlaczego do pierdółek chcą dopie**alać się wszyscy, a jak potrzeba interwencji to reakcji brak...

LOL
Jeśli to Audi było drogie to nie wiem co myślisz o tym z salonu ? bóg/diabeł czy inny ch*j? To jest tendencja taka sama jak z BMW, kupi 20 letnie auto myśli że znaczek go zobowiązuje do pokazania każdemu innemu (nawet podobnemu Audi) że jest królem drogi. Niestety ludzie o takiej mentalności jak Ty myślą że jest to "nadauto" i traktują innych z góry.
Poczekaj rodzice dadzą Ci Tico czy co tam mają i wtedy zobaczysz jak tacy irytują

Też tak zapie**alałem w mieście, ale zawsze tylko po trzech piwach.

...gdy na drodze między Płockiem a Inowrocławiem...

k***a jakąś nową drogę zrobili która łączy Płock z Inowrocławiem?

k***a ale mi się tnie filmik ten akurat

Widać czemu tyle tych j***nych konfidenckich konfitur jest w naszym kraju detektyw j***ny...

k***a rutkowski się znalazł do ch*ja ! zwykły łeb !

@ Lukasz2525

podeślij model Twojej kamerki bo widzę że godna uwagi..
Będę wdzięczny

Moja opinia jest taka:
1. Nie 3 sekundy a raptem półtora, nie raz zdarzyło mi się tak przejechać alejami słowackiego w Krk
2. Jesteś typowym niedzielnym kierowcą - zbierasz się na zielonym jak załadowany po brzegi jelcz i hamujesz na żółtym - jeszcze jedno auto za tobą spokojnie by przejechało.
Kto inny powie: bardzo ładnie przepisowo zuch chłopak itd ale gdybym ja jechał za tobą prawdopodobnie bym się wk***ił, ale z uwagi na to, że jeżdżę jak pojeb, nie ma co się dziwić.

Każdy jeździ jak lubi, więc chill
Ale za podpie**alanie innych kierowców kutach w odbytnicę

Naprawdę nie rozumiem po co ta cała zabawa w podawanie numerów rej. Chcesz gościa podpieprzyć? "kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem" to raz, a dwa przypomina mi się odcinek Breaking Bad, gdzie ojciec Tuco nie zeznał na bohaterów serialu chociaż byli jego wrogami. Dlaczego? bo wydziału narkotykowego nie cierpiał bardziej niż owych bohaterów.
Otwarcie mówię, że nie popieram przepisów drogowych, Limity prędkości ustalone dla emerytowanych kierowców w prlowskich samochodach, podwójne ciągłe na prostych drogach z widocznością czy przymusowe pasy bezpieczeństwa.
W tym przypadku sygnalizacja świetlna powstała, żeby odciążyć mózgi tych wszystkich idiotów, którzy nie potrafią korzystać ze skrzyżowań bez świateł. Ocena sytuacji, pierwszeństwo, wykonanie manewru w czasie jest za trudne dla większości kierowców, którzy wolą tylko zobaczyć "O, zielone, to wpier*alam się na skrzyżowanie i wszystko w dupie".
Kodeks powinien opierać się bardziej na myśleniu kierowcy a nie posłuszeństwie. Bez limitów prędkości, kierowcy (może i po wielu kolizjach, ale bez ofiar nie ma postępu) znajdą kompromis pomiędzy wypadaniem z drogi a byciem tłuczonym w tył za tamowanie ruchu. Założę się, że większość przekracza 90km/h poza zabudowanym. Więc gdzie jest ta zasrana demokracja?

Jasne, k***a, wszyscy przejeżdżajmy na czerwonym. j***ć przepisy! Weźcie się co poniektórzy jebnijcie w łeb...

bo na pomaranczowym to sie przejezdza kaleki drogowe. to samo na pomaranczowych sie startuje, a nie k***a jak zielone sie pali 3 sekundy.

Nie dosc ze jezdzisz jak ciota drogowa, to jeszcze podpie**alasz innych. Kij ci w dupe

skonczyles?

On po prostu jak zwykle skopiował tekst ze złomnika.

Widzę że jakaś moda na podpie**alanie się robi. [bla bla bla]

Widzę, że straszna moda na lewactwo się zrobiła.

Kilku matołów w tym temacie wyzywa autora tematu od cwe*i i kabli....no poziom do pozazdroszczenia.
Jebnijcie się szczyle w ryj, pewnie zrobiliście prawo na wioskach i jeździcie później po Wrocławiu jak ten debil w Audi.
Jak ja nie nawidzę j***nej słoikozy z bezpośrednich okolic Wroca i dalszych rejonów.


Hejtujcie śmiało, w dupie to mam. Co ciekawe jeśli film skończyłby się pięknym wyskokiem pieszego z butów to było by już milion piw i każdy by japę cieszył. Szczerze? Dużo nie brakowało. Tacy jesteście zajebiści, bo lubicie oglądać sadystyczne rzeczy, ale nie o to chodzi w życiu. Wyłączcie kompa i przejdzie się z dzieckiem na spacer kiedy w pobliżu będzie przejeżdżała ałdiówa na czerwonym - będziecie mieli pełno w gaciach. Dzięki i do widzenia. Bez odbioru dla lewaków i patoli.