Cieszy mnie, że ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że to nie rasa psa jest winna, a to, jak człowiek zwierzę "wychowa". Radzę każdemu "znawcy tematu" przeczytać książkę Ceasara Millana... Tam jest dobrze wytłumaczone, dlaczego psy są lub nie są agresywne i od czego to zależy...
Tobie ch*j do dupy za brak umiejętności wyciągania logicznych wniosków i czytania ze zrozumieniem. A zatem niosę kaganek oświaty:
1. Właściciel psów był pijany i agresywny.
2. Najprawdopodobniej celowo poszczuł psami przeciwnika.
3. Nie zrobił nic, by powstrzymać atakujące psy.
4. Psy była w stanie odciągnąć kobieta.
Widać więc, że pitki robiły to, czego oczekiwał od nich właściciel, a że właściciel był debilem to nie ich wina. Ale rozumując twoim tokiem, to powinno się odstrzelić czy zamknąć np. córkę Fritzla, bo r*chała się z ojcem, a patologia tatusia to jej wina.
normalny człowiek za ch*j nie kupi takiego psa, mają je tylko małoletni pseudogangsterzy i tym podobne pojeby
jeszcze ta gadka, że nie jest agresywny, no niby nie jest agresywny ale trzeba mieć "dobrą ręke"?! no to jak w końcu?
prawda jest taka, że wytresować można nawet lwa, ale temperamentu nie da się zmienić - sk***iel będzie agresywny, bo taką ma naturę i kropka
Obrazek
no k***a kto by chciał mieć takie gówno w domu?
(...)
Dziwne ze znowu nie chodzi o owczarka albo jamnika... A wszystkim milosnikom tych psow ch*j do dupy
Zapierdzielone z sfory