1) Richard Kennedy wychodząc z klubu gejowskiego w Preston został brutalnie zaatakowany przez grupę homofobów.
2) Jego post na fejsbuku o treści "tak wygląda moja twarz po homofobicznym ataku, mam wybite cztery zęby, pokiereszowane kolana...a wszystko to z powodu mojej orientacji seksualnej" udostępniło ponad 180 tysięcy osób a sprawą bardzo poważnie zajęła się policja.
3) po krótkim śledztwie okazało się że Richard z powodzeniem może aplikować na staż do Wyborczej w razie gdyby z pisania "listów do redakcji" wycofała się znana nam wszystkim studentka Magda. Na nagraniu z klubu do którego dotarła policja widać bowiem wyraźnie, że nie ma żadnego napadu ani tym bardziej pobicia, jest za to pijany w sztok Richard który spada ze schodów na twarz.
Zdjęcie delikwenta
To info o oszustwie powinno być udostępniane i maglowane w sieci 2x bardziej niż jego oryginalny post. Bo znajdzie się całe multum ludzi, które udostępniło jego oryginalny wpis i do tej pory żyją w przeświadczeniu, że geje tacy biedni i uciemiężeni, a co za tym idzie, będą truć dupy innym, normalnym obywatelom :/
teraz zamiast do wyborczej to do partii palikota, tam to pelno takich co ciagle pie**ola jak to ludzie homo maja zle w zyciu juz tym bardziej w polsce, powiem tak jak sie ktos lubi pucowac to w swoich czterech scianach ale k***a publicznie sie z tym obnazac czy jakies parady robic no k***a bez jaj...