Byłem tam 19 maja 2010 roku, i samochody są totalnie rozszabrowane ale i tak widok jest oszołamiający. Nie dziwię się ze zostało wszystko rozkradzione skoro sąsiadka widząca nas na placu pomiędzy samochodami z aparatami powiedziała ze byśmy brali co nam potrzebne bo to wszystko zgnije.
No fuckin great. Może jeszcze dokładny adres podaj to obejrzysz festiwal złomiarzy!
Miejscówkę znam i byłem tam kilka razy ale nigdy nie mówię gdzie to jest, co więcej nie wspominam nawet w jakiej miejscowości. Szkoda żeby jakiś złomowy grabarz posilił się na tej kolekcji!!!