dzarul napisał/a:

Przynajmniej ma zasady, a nie jest j***ną chorągiewką, bez kręgosłupa.

hitler i stalin też mieli

Widocznie nie tak dobre jak św. Wojtek.

(nie jesteśmy przecież jakimiś zwierzętami, tj. "lewakami" - w najgorszym znaczeniu tego słowa).

Radziłbym zresztą z teologicznego punktu widzenia przemyśleć wypowiedź ponieważ ostatnio papa franciszek powiedział, że zwierzęta idą do nieba

może i wk***ia, ale zasady ma żelazne.

Dzięki za info że nowa książka Cejrowskiego jest, zaraz kupię bo obie części "Gringo..." wyjątkowo mi podeszły. Nie zdziwię się jak pan Wojciech sprzeda więcej książek gdy się to nagranie rozejdzie w sieci (a już się rozeszło z tego co widzę) niżby sprzedał w empiku.

śmiech na sali z tymi jego "zasadami", świętszy od papieża. Wystarczy poczytać o jego życiu osobistym i czar pryska. Zwykły oszołom i tyle.

Jaką opinię? Stary ch*j wciąż udaje, że on wszędzie boso chodzi? Nie płaci podatków w tym kraju od dawna. Ale polskie pieniądze bierze za produkcje czy książki?

Udaje, że chodzi boso? Co to k***a w ogóle ma znaczyć? Zastanawiasz się nad tym co piszesz?
A co do płacenia podatków to zawsze najwięcej szczekają tacy frajerzy jak ty, którzy gówno wiedzą o prowadzeniu własnej firmy i o inwestowaniu. Wypie**alaj stąd nieuku.

Dobra reklama. Właśnie przez przypadek dowiedziałem się o jego nowej książce. Tyle w temacie - po ch*j szukać tu drugiego dna i rozwodzić się nad jego moralnością?? Biznes i tyle.

Ehhhh jakie to u nas narodowe, lubimy się okłamywać. Jeżeli znasz chociaż trochę temat, a nie bezmyślnie skopiowałeś te wyliczankę z internetu to dobrze wiemy Ty i ja że unieważnienie małżeństwa/rozwód kościelny jest możliwy właściwe tylko za pomocą "dopóki śmierć nas nie rozłączy",.

Nie potrzebuję ściągi
1. Jeżeli któreś z małżonków ma mniej niż M16 i k14 lat. Np. któreś sfałszowało dokumenty. Nawet jeżeli się odbył "ślub", jest on nieważny.
2. jeżeli któreś jest już w legalnym związku, tak samo. Ich "ślub" jest nie ważny. Nawet jeżeli małżeństwo było w innej religii - choć tego nie jestem pewien na 100%, a na 95.
Tego nie masz w wiki:
Jeżeli któreś z małżonków przed ślubem miała chorobę psychiczną i była zdiagnozowana lub leczona, a nie ujawniła tego faktu, ich 'ślub" jest nie ważny.
3. doczytaj w necie resztę.

, chyba że robisz laskę biskupowi, albo wchodzisz im w dupę w każdym możliwym momencie(brzmi znajomo?).

Wnioskuję, że jesteś z poznańskiego i miałeś okazję dogłębnie poznać niejakiego biskupa Paetza.
Łódzkie pozdrawia poznańskie.

Wolałbym postawić piwo Nergalowi niż Cejrowskiemu

Hmm, poewiem tak, szanuje Cejrowskiego pomimo iz jestem Ateistka, a Katolicyzm wywoluje u mnie ciarki, (nie widze wiekszego sensu w tej religii), ale jakos tego Pana szanuje za zelazna konsekwencje i niezmienna od lat wiare swoich pogladow... szkoda jedynie ze nie idzie to w druga strone w jego przypadku...
Mialam jednak ok. 2 lat temu okazje w Gdansku podczas Jarmarku z nim chwile porozmawiac i uscisnac dlon. Naprawde wspominam to milo. Inna sprawa, ze na 99,5!% nie uscisnalby mi nigdzy reki, gdyby wiedzial ze jestem niewierzaca i popieram aborcje!
Pewnie predzej jakis lincz!

@ wiekszego ham i gbura to ze świecą szukać widac to w jego filmach w stosunku do operatora kamery .
czytałem ale mnie nie porwał, nie za bardzo chciałbym sie z nim spotkać - bo poco ,

Biblię może ciężko zrozumieć bo została napisana pare tysięcy lat temu, ale faktycznie jest to bestseller, i jest to najstarszy dokument świata, a ktoś ją drze bo ma poglądy wymyślone raptem w 18 wieku, i myśli, że jest madry.