18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dlaczego nie daję Owsiakowi...

Mr.Drwalu • 2013-01-07, 11:08


Młodzieży zbierającej do puszek WOŚP można w prosty sposób wyjaśnić naszą odmowną decyzję. Zamiast dyskutować, wręczać krótki wypunktowany spis argumentów. Wystarczy wydrukować sobie mały zapasik i ruszyć w miasto. Proponuję coś w tym rodzaju:

DLACZEGO NIE DAJĘ OWSIAKOWI PIENIĘDZY:

Pieniądze z WOŚP nie trafiają do chorych dzieci, tylko do „chorych” czyli niedofinansowanych instytucji publicznych, jakimi są szpitale. Działalność charytatywna powinna z definicji trafiać do osób (Caritas = miłosierdzie można okazywać osobom, a nie instytucjom)

WOŚP nie pomaga chorym dzieciom, tylko uzupełnia braki wyposażenia szpitali, odciążając w ten sposób budżet państwa z ustawowego obowiązku zapewnienia opieki zdrowotnej swoim obywatelom z zebranych podatków. Wrzucając pieniądze do puszki płacę podatek drugi raz.

Owsiak tylko za część zebranych pieniędzy (ok. 50%) kupuje sprzęt dla szpitali. Reszta idzie na koszty obsługi imprez i koszty własne fundacji. Można to sprawdzić w sprawozdaniu finansowym fundacji dostępnym w internecie. Nie wszyscy artyści grają za darmo, niektórzy pobierają spore gaże. Fundacja wydaje milionowe kwoty na własną siedzibę, nowe samochody, sprzęt studyjny, tzw. „działania propagatorskie”, etaty pracowników itp.

Zgodnie ze statutem fundacji WOŚP, tylko pieniądze z działalności gospodarczej fundacja musi wydać na cele statutowe, czyli ochronę zdrowia. Natomiast pieniądze uzyskane ze zbiórek publicznych, aukcji, darowizn, imprez może legalnie wydać na dowolny cel.

Fundacja WOŚP jest 100% udziałowcem spółki „Złoty Melon”, a J. Owsiak jej prezesem. Spółka w przeciwieństwie do fundacji nie musi ujawniać sprawozdania finansowego. Po co istnieje i dlaczego jest ściśle powiązana z WOŚP?

Zebrane pieniądze Owsiak przetrzymuje do jesieni danego roku obrachunkowego nalokatach, a z odsetek (kilka milionów zł), jak twierdzi, organizowany jest Przystanek Woodstock. Nie chcę, aby z moich datków, a nawet odsetek od nich była finansowana impreza pod hasłem „róbta co chceta”, na której nie obowiązują żadne zasady moralne, a nieletnia młodzież używa narkotyków i alkoholu. Na każdym Przystanku Woodstock promowana jest sekta Hare Kriszna (ma stałą „wioskę”). Jak wygląda ta impreza można zobaczyć wpisując w YT: Przystanek Woodstock.

Koszty obsługi WOŚP są bardzo wysokie. Część Owsiak pokrywa z zebranych pieniędzy poważnie uszczuplając kwotę przeznaczoną na zakup sprzętu. Resztę pokrywają np. budżety telewizji publicznej (czas antenowy), budżety miast (en. elektryczna, ochrona policji i straży miejskiej itp.), budżet Obrony Narodowej (np. przelot Owsiaka samolotem F16 w 2010r.) To wszystko są pieniądze z naszych podatków.

Sprzęt dla szpitali kupowany jest bez przetargów, a szpital nie ma wpływu na wybór firmy i negocjację umowy kupna. Sprzęt często stoi nierozpakowany, bo materiały eksploatacyjne do urządzeń są zbyt drogie, lub szpital nie ma pieniędzy na dodatkowy etat dla osoby obsługującej. Są poważne wątpliwości, na jakiej zasadzie wybierane są firmy od których WOŚP kupuje sprzęt.

WOŚP nie jest apolityczna. Przy okazji tej imprezy promują się politycy (szczególnie jednej opcji).

Caritas zbiera rocznie wielokrotnie większą kwotę bez rozgłosu i wydawania publicznych pieniędzy, a pieniądze trafiają do konkretnych potrzebujących osób.

Owsiak otwarcie promuje eutanazję „Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem - eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach” – to jego wypowiedź dla „Dziennika”.

Źródło: http://toczytaelita.nowyekran.pl/post/84936,dlaczego-nie-daje-owsiakowi-argumenty-w-punktach

P.S
Osobiście nie wrzucam "mu" do skrzynki od ponad 5 lat. Nie będę wspierać ekscentryka żerującego na polskiej głupocie.
Zacznijcie myśleć, a nie wspierać multimilionera.

Ponury Knur

2013-01-07, 14:00
sanctusdiavolos napisał/a:



Dużo zależy od tego jaki kto ma start. Zakładam że miałeś niezły start. Ja też. Nie żyje mi się najgorzej, jednak nie rozumiem jak można twierdzić że każdy kto nie ma kasy, jest nieudacznikiem. Znam ludzi co zapie**alają po 14 godzin dziennie, i nie mogą wyjść na prostą. Znam ludzi, którzy pochodzą z patologicznych rodzin, a mimo to wyrwali się z tych środowisk - studiują i pracują jednocześnie, nie mając hajsu na spłatę czynszu. Wk***ia mnie takie myślenie: JA mam forsę, więc każdy ją może zdobyć. Otóż nie każdy.
Nie generalizujmy. To że ktoś z nas ma szczęście i mu się powodzi, to nie znaczy że każdy w gorszej sytuacji jest leszczem. Los może się jeszcze odwrócić.
O osobach które wychowywały się w sierocińcach lub skrajnej patologii już wspominać nie muszę. Świat jest tak smutno stworzony, że większość najważniejszych decyzji podejmujemy, gdy jesteśmy jeszcze gówniarzami. A potem kończy się rumakowanie i niekiedy ciężko wyjść z bagna. ;-)



Widzisz są ludzie i ludziska sam napisałeś że w każdym może być potencjał a nie każdemu wychodzi i start i pochodzenie nie ma znaczenia bo dałeś i takie i takie przykłady.

sanctusdiavolos napisał/a:



Nie każdy ma znajomości, nie każdy ma na tyle silną wolę by zapie**alać w robocie i ciągnąć jednocześnie jakiś srogi kierunek studiów. Nie każdy ma tendencje do kombinowania i nie każdy jest obdarzony na tyle dużą pomysłowością, by zacząć własny interes i by coś z tego wyszło.



Więc albo nie ma zdolności albo mu się nie chce. Ten który nie ma zdolności ale się stara to w końcu coś osiągnie a ten co mu się nie chce np. ciągnąć studiów tak, jest dla mnie leszczem. Uważam że ciężka praca bez zdolności ale z chęciami zostanie prędzej czy później dostrzeżona i wynagrodzona. A reszta która nie jest w stanie przystosować się do warunków takie jakie są i narzeka na system jest leszczem mimo że wiem iż system jest zły nic na to nie poradzimy. Jedynym wyjściem jest radzenie sobie samemu jeśli nie podołasz to jesteś leszczem. A płakanie jaki system jest zły i jak mnie niszczy jest dla leszczy.


Leszczowaty tekst...

OKOde

2013-01-07, 14:04
Niech twoje dziecko zachoruje i poproś o to żeby nie leczyli go sprzętem od Owsiaka :/ życzę powodzenia.

Ponury Knur

2013-01-07, 14:05
:roll: jestem pewny że nie było i nie będzie leczone sprzętem od owsiaka. tak jak napisałem wyżej stać mnie na prywatną kompleksową opiekę dla mojej rodziny,

pisage

2013-01-07, 14:13
Ponury Knur napisał/a:

:roll: jestem pewny że nie było i nie będzie leczone sprzętem od owsiaka. tak jak napisałem wyżej stać mnie na prywatną kompleksową opiekę dla mojej rodziny,



To zawieź żonę do prywatnej kliniki ginekologicznej na odebranie porodu. Jak tylko zaczną się komplikacje (czego Wam nie życzę) to wsadzą was w samochód i zawiozą do państwowego szpitala, gdzie będzie stała "owsiakowa" diatermia chirurgiczna, "owsiakowy" defibrylator, a jak zdążycie to zobaczycie jeszcze "owsiakowy" inkubator.
Jak będziesz miał zawał to nie zawiozą Cię do Medicoveru tylko do instytutu kardiologii na Spartańską, albo Alpejską (napisałeś, że jesteś z Pruszkowa, mniemam, że pod Warszawą).
A jak wykorzystacie 3 wizyty w roku u lekarza pierwszego kontaktu to będziecie musieli płacić za każdą następną.

~Bambi~

2013-01-07, 14:15
Świnia jak troluje przebrzydle :amused:

kaspiq

2013-01-07, 14:21
@Ponury Knur - z jednej strony masz rację, ale z drugiej to może w niektórych momentach nie wiesz jak życie może dać po dupie, pomimo tego, że człowiek urabia się po łokcie, ale do niczego nie dojdzie, bo jest ktoś nad nim kto wykorzystuje innych do cna. Może to być pracodawca-prywaciarz, może zakład państwowy (lub potem sprywatyzowany), może taki ktoś jak Ty, bo uważasz, że jesteś cwańszy to możesz żerować na innych, może Państwo, bo też haracz od każdej działalności trzeba zapłacić.

Żyj w swoim idealnym świecie, ale nie wk***iaj ludzi, swoim cwaniactwem. Bo tak jak napisałem, masz dużo racji, ale nie wiesz jakie czasem przypadki chodzą po ludziach i w tej kwestii jesteś po prostu ignorantem. Super, że Tobie się udało, ale nie opluwaj innych, którzy może niekoniecznie przez swoje zaniedbania nie osiągnęli tego poziomu by było ich stać na wszystko co tylko sobie zażyczą i na wydawanie 100 - 200 zł, jak dziecko złapie grypę. A w cięższych przypadkach, spróbuj sobie zapłacić za tomografię komputerową prywatnie, czy inne jeszcze bardziej skomplikowane badania. Nie każdego stać, więc czeka po 3 miechy i się wkurza, a do tego takie pieprzenie, które uskuteczniasz nikomu humoru nie poprawia :)


Ok, każdy może żyć na godnym poziomie jeśli tego chce, fakt. Ale obecnie prywatna opieka medyczna to nie jest godny poziom, tylko luksus. Tak to jest, że zasoby w społeczeństwie są ograniczone i nie da się by każdy był bogaty, czy też nawet "bogaty" w sensie pozwalania sobie na wszystkie podstawowe sprawy. Życie to ciągły konflikt, jeśli Ty wygrywasz, to nie najeżdżaj na przegranych, bo to się kiedyś może na Tobie zemścić jak spadniesz z podium. Poza tym nie wiem jakim trzeba być mitomanem by uważać, że każdy kto chce to sobie może na wszystko zapracować. Nie masz skrupułów i masz zero empatii i dlatego ludzi burzy Twoje zachowanie. Takie myślenie: zarobiłem se, to teraz Ty se zarób (ale ja Ci nie dam zarobić, tylko jeszcze utrudnie życie jak tylko się da) - to nigdzie nie doprowadzi.

Na WOŚP czasem dam czasem nie, zależy od nastroju, ale za to nienawidze hejterów co zaglądają innym w portfel. A po takich tekstach jak w temacie to mam jeszcze większą ochotę pójść i dać złotówkę i to będzie moja złotówka i nikomu nic do tego co z nią zrobię.

Ponury Knur

2013-01-07, 14:22
pisage napisał/a:



To zawieź żonę do prywatnej kliniki ginekologicznej na odebranie porodu. Jak tylko zaczną się komplikacje (czego Wam nie życzę) to wsadzą was w samochód i zawiozą do państwowego szpitala, gdzie będzie stała "owsiakowa" diatermia chirurgiczna, "owsiakowy" defibrylator, a jak zdążycie to zobaczycie jeszcze "owsiakowy" inkubator.
Jak będziesz miał zawał to nie zawiozą Cię do Medicoveru tylko do instytutu kardiologii na Spartańską, albo Alpejską (napisałeś, że jesteś z Pruszkowa, mniemam, że pod Warszawą).
A jak wykorzystacie 3 wizyty w roku u lekarza pierwszego kontaktu to będziecie musieli płacić za każdą następną.




:roll: wymieniasz jakieś podstawowe pakiety które są śmieszne. Ja mówię o opiece medycznej a nie o sytuacjach zagrożenia życia. i z porodem się nie zgadzam bo mimo komplikacji jest on odbierany w tym samym szpitalu bez wożenia. Nie wiem co ma mój zawał do Wośp bo na ich sprzęt się już nie łapię. Nawet jeśli zawiozą mnie do państwowego szpitala to podatki płacę i to dużo po wyżej średniej więc nie wiem o co ci chodzi? A jeśli wykorzystam 3 wizyty (moja umowa jest bez limitów) zapłacę za następne i nie widzę w tym problemu.

dooh

2013-01-07, 14:29
Z Woodstockiem który powinien spłonąć się zgodzę ale za resztę serdeczne pie**ol się.

Ponury Knur

2013-01-07, 14:32
kaspiq napisał/a:

@Ponury Knur - z jednej strony masz rację, ale z drugiej to może w niektórych momentach nie wiesz jak życie może dać po dupie, pomimo tego, że człowiek urabia się po łokcie, ale do niczego nie dojdzie, bo jest ktoś nad nim kto wykorzystuje innych do cna. Może to być pracodawca-prywaciarz, może zakład państwowy (lub potem sprywatyzowany), może taki ktoś jak Ty, bo uważasz, że jesteś cwańszy to możesz żerować na innych, może Państwo, bo też haracz od każdej działalności trzeba zapłacić.

Żyj w swoim idealnym świecie, ale nie wk***iaj ludzi, swoim cwaniactwem. Bo tak jak napisałem, masz dużo racji, ale nie wiesz jakie czasem przypadki chodzą po ludziach i w tej kwestii jesteś po prostu ignorantem. Super, że Tobie się udało, ale nie opluwaj innych, którzy może niekoniecznie przez swoje zaniedbania nie osiągnęli tego poziomu by było ich stać na wszystko co tylko sobie zażyczą i na wydawanie 100 - 200 zł, jak dziecko złapie grypę. A w cięższych przypadkach, spróbuj sobie zapłacić za tomografię komputerową prywatnie, czy inne jeszcze bardziej skomplikowane badania. Nie każdego stać, więc czeka po 3 miechy i się wkurza, a do tego takie pieprzenie, które uskuteczniasz nikomu humoru nie poprawia :)


Ok, każdy może żyć na godnym poziomie jeśli tego chce, fakt. Ale obecnie prywatna opieka medyczna to nie jest godny poziom, tylko luksus. Tak to jest, że zasoby w społeczeństwie są ograniczone i nie da się by każdy był bogaty, czy też nawet "bogaty" w sensie pozwalania sobie na wszystkie podstawowe sprawy. Życie to ciągły konflikt, jeśli Ty wygrywasz, to nie najeżdżaj na przegranych, bo to się kiedyś może na Tobie zemścić jak spadniesz z podium. Poza tym nie wiem jakim trzeba być mitomanem by uważać, że każdy kto chce to sobie może na wszystko zapracować. Nie masz skrupułów i masz zero empatii i dlatego ludzi burzy Twoje zachowanie. Takie myślenie: zarobiłem se, to teraz Ty se zarób (ale ja Ci nie dam zarobić, tylko jeszcze utrudnie życie jak tylko się da) - to nigdzie nie doprowadzi.

Na WOŚP czasem dam czasem nie, zależy od nastroju, ale za to nienawidze hejterów co zaglądają innym w portfel. A po takich tekstach jak w temacie to mam jeszcze większą ochotę pójść i dać złotówkę i to będzie moja złotówka i nikomu nic do tego co z nią zrobię.



Wiem jak życie daje po dupie ale nie lubię zwalania swojej niemocy na zły los ze wszystkim można sobie dać radę tylko trzeba chcieć i ciężko pracować na to. Jeśli wykorzystuje cię pracodawca do po pracy poszukaj innej a nie wracaj do domu z płaczem i poczuciem bezradności. ja na nikim nie żeruję. Wiem jakie przypadki chodzą po ludziach ale ze wszystkim można dać sobie radę. Mój świat nie jest idealny. Nie jestem cwaniakiem nie wiem po czym to wnosisz. Nazywasz mnie cwaniakiem z zawiści że mam więcej? A ja gwarantuję że doszedłem do tego sam i nie po czyichś trupach. Nie uważam się za wyjątkowego ani szczególnie uzdolnionego w jakiejś dziedzinie a jednak dałem sobie radę więc można, A takie bajki i historie to tylko tłumaczenie sobie dlaczego jestem leszczem. Nie mam skrupułów bo każdy ma potencjał a od niego zależy czy dobrze go wykorzysta czy będzie się użalał.

TATTOOmen

2013-01-07, 14:34
oby twoje dziecko czubie nie potrzebowało tego sprzętu

kares

2013-01-07, 14:35
śmiać mi się z ciebie knurze chce, choć szczerze wątpię, że cokolwiek co tutaj napisałeś jest prawdą, ale załóżmy na potrzeby mojego postu, że jest jak piszesz. Więc zapamiętaj kolego, że nic na tym świecie nie jest pewne - raz na wozie, raz pod wozem. Sądząc po twoich wypowiedziach, jesteś zbyt tępy żeby samemu zarobić na przyzwoite życie, więc jeżeli już masz te zera na koncie, to pewnie ktoś je dla ciebie wcześniej wypracował. Wg mnie jesteś zwykłym napinaczem i zakompleksionym kolesiem, który za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę i przynajmniej tutaj mieć jakiś głos w dyskusji.

Ponury Knur

2013-01-07, 14:35
TATTOOmen napisał/a:

oby twoje dziecko czubie nie potrzebowało tego sprzętu



:roll: jestem pewny że nie było i nie będzie leczone sprzętem od owsiaka. tak jak napisałem wyżej stać mnie na prywatną kompleksową opiekę dla mojej rodziny,

Tak jak napisałem wyżej gwarantuje ci że nie będzie potrzebowało.

~Conscribo

2013-01-07, 14:36
Consiu ogłasza śłitaśny KĄSKURSIK W TYM TEMACIE :amused: