Defragmentacja tkanki mózgowej drogą do posłusznego świata

_R...........s_ • 2013-12-30, 00:02

Czy was też czasem ch*j strzela, na myśl o lichwie jaką trudnią się banki?

Jeśli tak to ten materiał jest dla was.

Wczorajszej nocy bliżej niezidentyfikowana grupa zniszczyła witryny trzech banków:

Komunikat sprawców:

Cytat:

Czy kliknąłeś już w brzuszek pajacyka?
Czy na stole pali się świeczka z Caritasu?
Buty i torebka makaronu dla bezdomnych
Maskotka dla dzieci z domu dziecka
Pusty talerz przy wigilijnym stole
Święto konsumpcji z mądrościami o konieczności refleksji
W cieple, przeżarci i pijani zapominacie
Jak banki, korporacje, kapitał
Odklejają was od reszty, od was samych.
Kredyt codziennie robi z Was bezkrytycznych niewolników
Cel na życie jasno wytyczony: spłata kolejnej raty
Nie czujecie jak korporacje drenują z was życie
Bo sami je tworzycie.
Koła się kręcą, wąż zjada swój ogon.

Może i grupa nie działa za długo, ale jeden bank udało się już anarchistom "upiększyć" wcześniej:

Cytat:

Hossa czy bessa, banki mają się super.
Fundusze Walutowe gromadzą kapitał.
Pomnażają zysk.
A gdy okaże się, że narozrabiają, ogłaszają Kryzys.
Jednak nigdy, za nic nie ponoszą odpowiedzialności. Kryzys to tylko pretekst do mocniejszego dokręcenia śruby, ewentualnie roszady stanowisk na szczycie. Pełni arogancji nie oglądają się na protesty. Zależnie od nastrojów, społeczne postawy nazywają roszczeniowymi i wykluczają z debaty albo organizują spotkania i dyksusje, które nic nie wnoszą.
Kapitalizm konsumuje każdą próbę oporu.
Tak wygląda obecna demokracja.
Nie jesteśmy oburzone.
Jesteśmy wk***ione.

A cóż mogę dodać od siebie? Patrząc na ostatni kryzys, który po mimo tego że stworzony przez banki, był dla nich bardzo dobrym okresem, patrząc na fakt, że traktują one zwykłych ludzi jak gówno, to jak najbardziej popieram takie akcje. Nie mówię że wszystkie banki są złe, i każdy odwiedzony przez komornika jest niewinny, ale k***a, nie popadajmy w skrajności.

!Timon

2013-12-30, 20:56

Lukasz_S napisał/a:

k***a co za tłuki j***ne.

Łopatologicznie:
Mamy wojny napastnicze i obronne, nielegalne i legalne, lądowe, morskie i powietrzne, informatyczne, asymetryczne, ekonomiczne, gospodarcze

1. W wojnie mamy zawsze przynajmniej 2 walczące strony.
2. Wojny prowadzi się w konkretnym celu (kasa, surowce, ziemia etc.)

I tu k***a tłuki zapamiętajcie, że żydowskie banki z całego świata z pełną świadomością przy pomocy lichwy, wypowiedziały nie tylko nam ale całej rasie wojnę. Celem wojny jest przejęcia tak naprawdę wszystkiego (gospodarki, ziemi, zasobów ludzkich, itd.)

Czyli każda osoba która działa na szkodę banków, jest nie tylko bardziej kumata niż Wy pojeby, ale jest żołnierzem (mamy wiele rodzajów walki), walczącym z naszym wrogiem.
Ale Wy tępe dzidy tego nie rozumiecie i pie**olicie głupoty,

Ło k***a a Ty spod jakiego kamienia wypełzłeś? :shock:

Zadziwię Cię - celem KAŻDEJ społeczności jest przejęcie takimi czy innymi środkami "tak naprawdę wszystkiego (gospodarki, ziemi, zasobów ludzkich, itd.)". Niezły szok co? :shock:

BoKoR

2013-12-30, 21:33

Vinewood napisał/a:

Bierzesz kredyt, czytasz przedtem umowę na którą się zgadzasz a potem płaczesz że cie nie stać na raty, hihi

totalnie z dupy twój tekst. Prawda jest taka:
-dzień dobry, chciałbym kredyt na mieszkanie.
-oto umowa.
-ojej tak drogo. Może biorąc kredyt na 280 tyś nie oddam 380 tys tylko 300 tys ?
-na takie warunki nie możemy się zgodzić. Ponadto widzimy że ma Pan już 3 zapytania do BIKu, czyli starał się pan o kredyt w innych bankach. Dobrze pan wie że im więcej zapytań tym gorzej. Czyli w sumie pozostaje panu albo nasz bank albo mieszka pan dalej na wynajętym. To jak, chce pan kredyt na naszych warunkach czy nie ?

Tak wygląda rzeczywistość.

Lukasz_S

2013-12-30, 23:27

!Timon napisał/a:

Ło k***a a Ty spod jakiego kamienia wypełzłeś?

Zadziwię Cię - celem KAŻDEJ społeczności jest przejęcie takimi czy innymi środkami "tak naprawdę wszystkiego (gospodarki, ziemi, zasobów ludzkich, itd.)". Niezły szok co?

chyba cie poj***ło.

jeśli ludzie nie wtrącają się w nie swoje sprawy, gonią za własnymi marzeniami i szlifują własne talenty, nie maja żadnej korzyści z podboju czy przejmowania wszystkiego.

Tylko tępe dzidy takie jak Ty, myślą ze jest tylko 1 droga którą wszyscy musza podążać, ale to nie prawda, istnieje wiele dróg i nie koniecznie są to drogi podboju.

!Timon

2013-12-31, 01:33

1

Lukasz_S napisał/a:

chyba cie poj***ło.

jeśli ludzie nie wtrącają się w nie swoje sprawy, gonią za własnymi marzeniami i szlifują własne talenty, nie maja żadnej korzyści z podboju czy przejmowania wszystkiego.

Tylko tępe dzidy takie jak Ty, myślą ze jest tylko 1 droga którą wszyscy musza podążać, ale to nie prawda, istnieje wiele dróg i nie koniecznie są to drogi podboju.

No k***a rzeczywiście. Szlifują własne talenty po to żeby później żreć swoje gówno w lepiance na zadupiu.
Ty sobie chyba wyobrażasz, że cała elektronika/mechanika która nas otacza to bierze się z biohodowli.

Ogarnij się hipisie - życie to ciągła rywalizacja - czasem mniejsza, czasem większa ale ciągła. Jeśli jej nie czujesz to nie znaczy, że świat wkoło stał się piękniejszy tylko ty dałeś dupy i odpuściłeś.