Mimo, że lubię ten styl muzyki, piosenka co leci w tle to niezłe gówno. Jest to raczej jakiś nu-style. Impreza git, na pewno się na taki festiwal wybiorę, ale bardziej na qlimaxa albo na qdance.
@l_witek
Głodnemu chleb na myśli. Wątpię, żeby komukolwiek to przyszło do głowy. Mi brzmiało bardziej jak "nie lubię tej muzyki ale chciałbym się tak pobawić". Niech autor powie kto ma rację
już prędzej bym się syfem, adidasem zaraził od jakiejś panienki na woodstock'u niż na defqon. Nie przepadam za metalem, bez obrazy dla tej subkultury, ale na takiego mózgojeba z chęcią bym się wybral