Ja pie**ole normalnie sadistic! Trup ściele sie gęsto! Krew, płacz i łzy! No w sumie krwi troche z uszu poszło od tego gówna.
up
twoim zdaniem acdc to gowno? o.0 sadzac po nicku sluchasz polskiego rapu ktory w 90% jest na ,,gownianym poziomie'',a z MMA zapewne masz tyle wspolnego co Najman
up
Ty się ze swoim ch*jem na rozumy zamieniłeś?
a ch*jowy to może być Twój chłopak a nie ACDC
ac/dc to i tak gówno i żaden cover tego nie uratuje. pedał w szortach i wyjący łysawy karzeł. gorsze jest chyba tylko iron maiden i metalipa. A brudaski i tak się będą spinać o tą ch*jnię zamiast posłuchać prawdziwego męskiego napie**alania.
Nie bądź taki hardkorowy, bo k***a zgagi dostaniesz pedałku pie**olony.
Włącz sobie Mastodona, DevilDrivera, stare Stone Sour, Gojirę, Chimairę czy dawnego Godsmacka. To jest porządna muzyka i zdrowe napie**alanie, a nie ta pedalska ch*joza acdc.
Połowy z tych co wymieniłem sam już nie słucham, bo są dla mnie "za słabe", a i tak miażdżą tego twojego zj***nego angusa i jego bandę cwe*i.
Nie bądź taki hardkorowy, bo k***a zgagi dostaniesz pedałku pie**olony.
Włącz sobie Mastodona, DevilDrivera, stare Stone Sour, Gojirę, Chimairę czy dawnego Godsmacka. To jest porządna muzyka i zdrowe napie**alanie, a nie ta pedalska ch*joza acdc.
Połowy z tych co wymieniłem sam już nie słucham, bo są dla mnie "za słabe", a i tak miażdżą tego twojego zj***nego angusa i jego bandę cwe*i.
I co ty k***a jeszcze nie powiesz?
A Nickelbacka słuchałeś?
Masz 20-te, leć na główną. Mnie też już ostatnio cały ten sadistic wk***ia. To już moje któreś konto, bo po 2 miechach zazwyczaj zgarniam warna. Admini wpie**alają do sucharów połowę tematów bez czytania. Czasami jak mi się chciało, to wrzucałem ten sam temat kolejny raz i wchodził spokojnie na główną. Kusi mnie żeby napisać im coś takiego jak ten gościu ostatnio, co w godzinę wyłapał 1000 piw, ale te k***y bez honoru zamiast polemiki wolą klawisz del. Chyba wrócę do zakładów sportowych bo nudzi mnie już cała ta zabawa.
podetrzyj sobie dupę potłuczonym szkłem albo papierem ściernym jeszcze, słuchając przy tym wiertarki z udarem, będziesz kozak jak sk***ysyn.
Pedałka pie**olonego to oglądasz w lustrze, jak depilujesz meszek z twarzyczki.
Wymienione przez Ciebie zespoły nie są mi obce, także nie przyszpanowałeś znajomością ch*j wie jakich undergroundowych kapel
Wytłumacz mi jeszcze, od kiedy zajebistiość zespołu opisuje to, kto mocniej napie**ala? bo jeśli to są dla Ciebie najważniejsze kryteria, to jak z kumplami na budowie odpalę wiertarkę, flexa i podrzucimy do tego dźwięk spadającego garczka ze schodów, to będziesz nam z podjarania gały opie**alał
@606, kozaczy a w walkmanie pewnie kaseta Tokio hotel
@606, to po kolei:
-Angus nie jest dla mnie bożyszczem, ale lubię go posłuchać, a jeśli Ty nie, to nie słuchaj, proste?
-wiem, że się da grać ciężką muzę, która jest zajebista, bo też takiej słucham, co nie oznacza, żę jak zespół gra spokojniej, to jest ch*jowy, co wynika z Twoich wcześniejszych wypowiedzi, także mi tu k***a teraz z akustykami nie wyjeżdżaj
-jesteś fanem ACDC
-baranka to sobie możesz strzepać, a skoro wyj***łeś do mnie z tamtymi zespołami, to mocno wskazałeś na to , że ich nie znam
- "geje mojego pokroju"- generalnie to w życiu uprawiałem sex głównie z kobietami ( tak w 100%), także geje mojego pokroju są całkiem spoko
-nie wiem czy ię ssać ch*je, nie próbowałem, mnie wygarnaisz nerwicę a sam masz tak dupę spiętą że stwardniałe gówno pośladami ucinasz równiutko. Co do napie**alania wyjaśniłęm wcześniej, że dlatego sie dopie**oliłem, bo sugerowałęś żę moc napie**alania jest miarą zajebistości zespołu
-"są ch*jowi", tak samo można powiedzieć "Ronaldo jest ch*jowy", żurek jest ch*jowy, życie jest ch*jowe, Twoja subiektywna ocena. Dodaj WG MNIE ACDC jest ch*jowe, to wtedy się nei dojebię, kim Ty k***a jesteś, wyrocznią do ch*ja, że cos powiesz i tak jest?
pisze się dubstep
@606
swoją drogą dubstep to dość ciekawy rodzaj muzyki (nie mówię o komercyjnej papce w klubach typu Energy), tylko Ty tego nie zrozumiesz, bo jesteś pie**olonym ignorantem prezentującym styl "ja słucham zajebistej muzy, a każda inna to gówno i pedalstwo". k***a, trochę dystansu do siebie