@up jesteś baba z ch*jem? poka poka.
w sensie...który to jarosław, a który kaczyński w twoim lemingowski świecie?
już się spiąłeś, że ch*j wie o co ci chodzi?
lapps, rozumiem do czego zmierzasz, ale w niektórych z tych przypadków Bóg zabijał, że tak powiem, własnoręcznie. W innych pomagał ludziom to robić użyczając im swoich boskich mocy. Metafory czy nie, wynika że Bóg pośrednio lub bezpośrednio przyczyniał się niejednokrotnie do śmierci ludzi, a to nie godzi się z rozpowszechnianym przez kościół wizerunkiem Boga dobrego i miłosiernego.
Było źle, ale jezus spatchował biblię, teraz rozumiesz?