Bla,bla,bla, Holandii, vla,bla,bla
Pozdrawiam.
szon myśli, że jest kobietą ma tupet
Nie ma się co dziwić. Dziewczę ciężko pracowalo na auto po nocach...
Haha.
Sam dzis mialem zajebista sytuacje.
Babeczce konczyl sie pas ale ciezko sie pcha, zamiast jak przepisy mowia, poczekac na mozliwosc zmiany pasa.
Ztrabilem i puscilem ja przed siebie. Jakimis fakami mi pomachala itd. Normalnie bym jechal do konca i utrata znizek z ubezpieczenia bym jej pokazal, ze nie miala racji. Ale nie mialem ochoty sie wyklucac z idiotka, wiec odpuscilem. Aha, dzialo sie to w Holandii, a oni tutaj jakos dziwnie sa uczeni jazdy.
Uprzejmosc ponad przepisami. Tylko, ze ostatecznie ubezpieczalnia ma w dupie uprzejmosc
I takim sposobem juz 3/4 auta sobie wyremontowalem
Bede dalej polowal. A tutaj takich "chetnych" zeby sie wpychac nie brakuje.
Tak wiec. Masz porysowane, pogiete auto? Wbijaj do Holandii. W 1 msc bedziesz mial nowke lakier wokolo
Tylko jeszcze nie wiem jak dach sobie odmalowac na koszt idiotow
Pozdrawiam.