Witam!
Ostatnie dwa filmy spotkały się i z komentarzami dobrymi, jak i złymi. No więc żeby nie ukazywać nas jako bandy ludzi którzy tylko bekają przeklinają, pierdzą i allah*ją, wstawiam krótkie co nieco z taktycznej rozgrywki ostatniej strzelanki.
No słucham nerdy, powiedzcie jakie to mamy złe życie że biegamy i sie strzelamy.
ps. Przepraszam za brak napisów.
Szczerze mówiąc to tak zaciekle walczycie że pała mięknie. Widziałem też poprzedni filmik, który chyba Ty wrzucałeś i jeżeli to ma być symulacja wojny top dziękuję. Gość wychodzi na środek placu bez osłony stoi i się rozgląda, potem spacerkiem idzie ch*j wie gdzie. Są emocje!
Byłem niedawno na ASG, wkręcił mnie tam znajomy i z jednej strony fajna zabawa, nabiegałem się po lesie jak sam sk***ysyn. Z drugiej strony, to takie bieganie co tydzień jest dla zapaleńców, bo ja mam dość na długo
przecież to się k***a mija z celem... zabawa w wojsko... no ale nie k***a... kazdy asgej jakiego spotkałem miał sie za generała Pattona po westpoint i pie**olił jakby to mu genialne szło na prawdziwej wojnie
Sam bawie sie w asg, i to na powaznie, od kilku lat.
Ale nie wydaje mi sie ze wstawianie takiego GOWNIANEGO filmiku na SADISTICA (przeczytaj jeszcze raz SADISTICA) jest komu potrzebne.
Gram w asg od trzech lat i szczerze, na samym początku grałem lepsze scenariusze, nie zdziwię się jak ten film pohejtują bo to nic specjalnego. Albo się napie**alamy jak leci, albo gramy taktyczne scenariusze, a nie ch*j wie co