Puszki nie sa z amelinium. Są pomalowane, a każdy wie że amelinium nie pomalujesz...
Upodlony człowiek ?
Dajcie spokój. Ja bym wolał grzebać w śmieciach i sprzedawać złom niż pracować na chujowych warunkach, bo szef oszczędza na mnie na nowy samochód. A tak nie mam niczego, ale to ''nic'' jest moje, własne.
A już rzygać mi się chce, gdy widzę jak ludzi zatrudnia się na jebanych umowach zlecenie czy umowie o dzieło... Potem się mówi, że nie ma innego wyjścia jak dźwiganie wieku emerytalnego, co jest zwykłym pierdoleniem. Wystarczy zlikwidować te jebane umowy śmieciowe i nie tylko ludziom będzie żyło się lepiej, ale i zniknie problem z emeryturami.
Jak mnie wkurwia takie typowe polskie myślenie. "byle mi było dobrze"
Cytat:
Jak mnie wk***ia takie typowe polskie myślenie. "byle mi było dobrze"
pie**olisz. Jak się nie umie utrzymać pracowników to się ich nie zatrudnia, proste. A nie, że daje im się ch*jowe warunki, jak w obozie pracy i dlatego wolę to ''polskie myślenie'' niż nazistowskie myślenie.
Już nie mówiąc o tym, że np. firmy ochroniarskie, które trzepią ogromną kasę mogą sobie pozwolić na zatrudnienie ludzi na godziwych warunkach. A i tak wolą ich zatrudnić na umowę zlecenie, żeby napie**alali po 200 godzin miesięcznie żeby wyrobić minimalną krajową(a i tak mają gorzej, bo opłaca się im mniejsze składki). Potem jest tak, że koordynator przyjeżdża na obiekt zajebistą furą, a pracownicy autobusem.
Dlatego też, jak nie masz pojęcia o czym mówisz to przynajmniej nie pie**ol i siedź cicho, pie**olony dorobiekiewiczu.
Sam prowadzę firmę zatrudniam mechaników samochodowych i chętnie dałbym im podwyżkę ale musiałbym chyba kraść. Pracownik nie widzi kosztów utrzymania, podatków zusów i innego gówna tylko ile on zarabia "na rękę".
Jak jesteś życiową ofermą albo nieukiem, zwykłym robolem to do końca życia będziesz jeździł autobusem do roboty.
A co do pracodawców jak tutaj już padła wypowiedź to faktycznie wygląda to tak, że normalne jest, że w firmie zarobić muszą pracownicy i pracodawca ma więcej zarobić, bo po to prowadzi się firmę. Ale jak ma pracodawca zarobić tyle co pracownik, żeby pracownik był zadowolony to mija się z celem. Niestety koszta pracy są wysokie i to wina całego systemu, a nie konkretnych pojedynczych ludzi(pracodawców).