Mój lokator jest Żydem,wczoraj z rąk wyleciało mu mydło, które poleciało po schodach. Gdy zapytałem dlaczego spuścił babcie po schodach mocno się wk***il i wyszedł trzaskajac drzwiami. Dziś zrezygnował z wynajmu mieszkania, dowiedziałem się przy okazji ze jego dziadkowie zmarli w Auschwitz, niestety nie zdążyłem zapytać czy jego rodzice też zostali przerobieni na mydło szybko się spakował i wyszedł /: