k***a, chociaż pogodę ma fajną do leżenia . Jest 24 grudnia, siedzę gdzieś w Lubuskiem, napierala deszcz i okrutnie wieje mimo, że na termometrze niby ok, bo 9 stopni... Zaraz jadę do teściowej na Wigilię, żona w zeszłym tygodniu rozj***ła auto podczas kolizji... Pamiętaj DaSilva, zasze jest gdzieś ktoś, kto ma gorzej