Wiesz że o brodę można dbać, podobnie jak o resztę ciała? Ale co możesz o tym wiedzieć brudasie jebiący niemytym dupskiem

Uderz w stół, a pedalstwo się odezwie.

Broda i dbanie o siebie - niezły antonim.

Ktoś chce nosić na ryju pedalską, śmierdzącą brodę - ch*j mu w dupę, jego sprawa, ale k***a ryżą... Ja pie**olę, to już przesada.

chce nosić brudne włosy

Ktoś chce nosić brudne śmierdzące włosy na głowie jego sprawa. k***a szampon...mówi ci to coś? Chyba nie skoro piszesz takie ch*jowizny.

Ktoś chce nosić na ryju pedalską, śmierdzącą brodę - ch*j mu w dupę, jego sprawa, ale k***a ryżą... Ja pie**olę, to już przesada.

Pisał to pewnie dzieciaczek z dziewiczym wąsem i jednym odstającym włoskiem na brodzie

Jak Krystekx2 napisał. Obuchem uderzyć a drewno o ziemie pie**olnie. Wystarczy kilka razy w życiu rąbać drewno to się człowiek nauczy

Ktoś chce nosić na ryju pedalską, śmierdzącą brodę - ch*j mu w dupę, jego sprawa, ale k***a ryżą... Ja pie**olę, to już przesada.

Twój stary taką nosi?

to już nazi czy jeszcze niemiec, bo k***a nie rozróżniam tego gówna

Pisał to pewnie dzieciaczek z dziewiczym wąsem i jednym odstającym włoskiem na brodzie

Konto założone w 2015 i oto pierwszy post, pięknie się obsrałeś gimbusie.

Twój stary taką nosi?

Też dobrze 2014 i 4. post.

Ktoś chce nosić brudne śmierdzące włosy na głowie jego sprawa. k***a szampon...mówi ci to coś? Chyba nie skoro piszesz takie ch*jowizny.

Chcesz być zarośniętym śmierdzącym grzybem, nie moja sprawa, ale według mnie, jedyne włosy w obrębie twarzoczaszki u mężczyzn, to powinny być brwi i rzęsy (bo są potrzebne), reszta to niehigieniczny, pedalski syf.