Nie chcę wrzucać wszystkich do jednego wora, ale przez takich debili skutecznie jestem uleczony od marek BMW czy Audi, zaś pewni znajomi swoją zazdrością i sk***ysyństwem (także dla najbliższych) zrazili mnie nawet do Mercedesów... Dlatego kupiłem coś innego.
Nie chcę wrzucać wszystkich do jednego wora, ale przez takich debili skutecznie jestem uleczony od marek BMW czy Audi, zaś pewni znajomi swoją zazdrością i sk***ysyństwem (także dla najbliższych) zrazili mnie nawet do Mercedesów... Dlatego kupiłem coś innego.
Ale wrzucasz wszystkich do jednego wora, tylko dlatego że ktoś z Twojego otoczenia niepoprawnie zachowuje się będąc posiadaczem jednej z w/w marek samochodów - w dodatku dość popularnych i casualowych. Co innego 20-sto latek z bogatym tatą w sportowym BMW M5, a co innego zmywarka w 15-sto letnim SUVie BMW X5 z wybitym zawieszeniem i wadliwymi hamulcami wymienianymi 5 lat temu.
Geneza nienawiści jest dostarczana do naszych głów podprogowo. Np. takie tabloidy jak jest jakiś wypadek z udziałem BMW to piszą nagłówek "BMW wymusiło", ale jak jest wypadek spowodowany przez kierowcę Dacii to nagłówek jest "Samochód jechał nieostrożnie".